Fani Feyenoordu i FC Utrecht w niedzielę przed meczem pomiędzy dwoma drużynami złożyli hołd zmarłemu na początku tego tygodnia 54-letniemu Włodzimierzowi Smolarkowi, który w przeszłości grał dla obu klubów. Wszystko rozpoczęło się od ułożenia na środku boiska dużego bannera przedstawiającego osobę Smolarka. Podczas gdy kibice gospodarzy i gości głośnymi oklaskami wyrazili swoją wdzięczność dla Wlodiego.
Chwilę potem spiker Peter Houtman, dawny kolega Smolarka, powiedział: - Wspaniały piłkarz i trener młodzieży i wybitna osoba. Smollie, będziemy tęsknić. Po krótkiej przemowie, na trybunach rozległo się głośne You'll never walk alone a piłkarze obu jedenastek uczcili śmierć Polaka minutą ciszy. Wlodi Smolarek zmarł na początku tego tygodnia w wieku 54 lat. W ostatnią sobotę w rodzinnym Aleksandrowie Łódzkim został pochowany.
Komentarze (1)
Norbi
Aż łza się kręci w oku. Coś za dużo tych pogrzebów ostatnio w Feye. Z końcem ubiegłego roku pożegnaliśmy dwoje Feyenoorder, w tym Coena Moulijna, dodatkowo ojca Muldera, a teraz Włodiego wystarczy, bo Feye z legend które tam grały się w tak szybkim czasie wykruszy.