Feyenoord oraz zarząd stadionu prowadzą rozmowy z udziałowcami obiektu w sprawie zmienionej propozycji, która ma doprowadzić do finalizacji procesu zjednoczenia piłkarskiego klubu i stadionu. Dotychczasowy projekt – oparty na emisji nowych akcji – nie zostanie poddany pod głosowanie podczas najbliższego, czwartkowego zgromadzenia akcjonariuszy.

Zgodnie z deklaracjami kierownictwa stadionu, De Kuip potrzebuje pilnego zastrzyku finansowego, aby możliwe było wykonanie niezbędnych prac konserwacyjnych. Brak odpowiednich działań w odpowiednim terminie mógłby skutkować utratą licencji, co z kolei oznaczałoby, że na stadionie nie mogłyby odbywać się mecze.

Feyenoord wyraził gotowość wniesienia 70 milionów euro w formie inwestycji, w zamian za nowo wyemitowane akcje stadionu. W wyniku takiej transakcji klub objąłby 95% udziałów, a więc uzyskałby pełną kontrolę nad strategią i zarządzaniem De Kuip. Zamierzano, aby propozycja ta została poddana pod głosowanie w czwartek, ponieważ jej realizacja wymagałaby zmiany statutu stadionu. Już na wczesnym etapie część udziałowców zgłaszała jednak zastrzeżenia i nie kryła krytycznego nastawienia wobec projektu.

W ostatnich tygodniach przedstawiciele Feyenoordu i De Kuip odbyli szereg intensywnych konsultacji z udziałowcami. Jak informują osoby dobrze zaznajomione ze sprawą, rozmowy przebiegają obecnie w dobrej atmosferze, a strony zbliżają się do porozumienia w sprawie zmienionej koncepcji, która miałaby doprowadzić do powstania jednej, wspólnej organizacji. Panuje oczekiwanie, że ostatecznie uda się osiągnąć konsensus.