Roytson Drenthe niedawno wskazał, że możliwością jest powrót do Feyenoordu. Ale raczej do tego nie dojdzie. Dyrektor techniczny Martin van Geel powiedział w niedzielę w radiowym programie De Perstribune, że klub nie dysponuje wystarczającymi środkami na zakontraktowanie mogącego grać zarówno w obronie jak i pomocy zawodnika.
- Wciąż mamy miejsce w budżecie na pozyskanie numeru 10 oraz napastnika i w tym musimy się zmieścić - wyjaśnia Van Geel. - Wtedy nasz budżet będzie już zamknięty. Royston Drenthe jest naprawdę fantastycznym zawodnikiem, który może dodać coś do tej drużyny. Ale nasza kasa nam na to nie pozwala - dodaje dyrektor.
- Ponadto mamy już opcje na te pozycje. Za przykład mógłbym podać lewą stronę defensywy. Przedłużyliśmy kontrakt z Bruno Martinsem Indi. My naprawdę w niego wierzymy. On może być nowym Drenthe - uważa Van Geel.
Komentarze (1)
Norbi
On będzie nowym Drenthe, a nie może być, bo ma ku temu doskonałe warunki fizyczne, nawet lepsze niż Drenthe. Co więcej grając przez kolejny rok w Feye, z pewnością nabierze pewności, ogrania w jakimś stopniu, a co więcej nie jednego 'asa' ogra jak dziecko. Widać w nim zawodnika, który ma jaja.