Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Priske: Wiele rzeczy chodziło mi po głowie

29.07.2024 15:56; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Przegrana Feyenoordu z Benficą była bolesna. Już po osiemnastu minutach meczu drużyna z Rotterdamu przegrywała 4-0, a mecz zakończył się wynikiem 5-0 na niekorzyść Feyenoordu w Lizbonie. Trener Brian Priske dostrzegł wiele błędów w swojej drużynie, szczególnie w pierwszej połowie.

- Wiele rzeczy chodziło mi po głowie - zaczyna Priske, opisując swoje myśli po pierwszych dwudziestu minutach meczu z Benficą. - Ani indywidualnie, ani zespołowo nie było to wystarczająco dobre. Gra defensywna była słaba. W pressingu i obronie też nie szło nam dobrze. To wszystko rzeczy, których nie doświadczyliśmy w pierwszych tygodniach. Przegrana pięć do zera na pewno nie jest przyjemna, boli. To również czas, aby patrzeć w przyszłość i tworzyć odpowiednią strukturę.

W pierwszej połowie Priske regularnie próbował dotrzeć do swoich zawodników. – To z pewnością wyzwanie. Robisz wszystko, co w twojej mocy. Zbyt wiele nieprawidłowych decyzji. Nie tylko w obronie, ale również zbyt łatwa strata piłki. Techniczne faule, które są niedopuszczalne na tym poziomie, szczególnie w meczu z drużyną Ligi Mistrzów. Moim zadaniem jest utrzymanie spokoju i opanowania. Co powiedziałem podczas przerwy? Zachowajcie spokój. Cztery gole to za dużo, to niedopuszczalne. To proste. Pokazałem kilka powtórek i starałem się złagodzić napięcie.

Feyenoord i trener Priske stoją przed trudnym wyzwaniem, gdyż w przyszłym tygodniu zmierzą się z PSV. - To część piłki nożnej i przygotowań. Szczególnie w nowej fazie, z nowym trenerem, sztabem i taktyką, co zawsze wymaga czasu. Pierwsze trzy tygodnie były obiecujące. Dzisiaj niemal wszystko było rozczarowujące. Moim zadaniem jest teraz zachować spokój i przeprowadzić analizę. Mimo porażki 0:5, dostrzegłem kilka pozytywnych aspektów, które mogą być fundamentem do dalszej pracy. 

Czy Priske dostrzegł jakieś pozytywy w niedzielny wieczór? - W drugiej połowie wykreowaliśmy kilka dobrych sytuacji. Ostatni gol boli, ponieważ nie pozwoliliśmy już im na tak dużo. Nie powinniśmy skupiać się wyłącznie na wyniku. To był mecz towarzyski. W nadchodzących tygodniach zrobimy wszystko, co możliwe, aby przygotować się do ligi. Co zmienimy? Obecnie szczególnie taktykę. Wielu zawodników musi jeszcze poprawić kondycję fizyczną. Musimy to dokładnie przeanalizować. To nie jest usprawiedliwienie, ale dla wielu z nich był to pierwszy mecz.

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

DamianM

Bodo bez mistrza może, w szwecji sensacja. HJK też zdetronizowane, Bawią się ostro w tamtych rejonach

Gość

Z tych ciekawszych meczy, to dziś też decydujące mecze pierwszej rundy play-off w MLS, mecz Wisła Kraków - Polonia Warszawa, starcie dwóch uznanych marek na krajowym podwórku. No i mecz Viking-Ham Kam w Norwegii. Jeśli Viking wygra, będzie tylko dwa kroki od sensacyjnego mistrzostwa i utarcia nosa Bodo.

Gość

0-1

Gość

Ciężko strawny mecz narazie.

DamianM

ZOBACZMY TE UNITED

Gość

mecze dziś
-tottenham-m.united
-hsv-bvb
-juve-torino
-monaco-lens

niewiele ciekawych.

Gość

Taa co ma być to będzie ale nie napalam się na mistrza. Zbyt dużo chaosu jest w tej drużynie a i widzimy jak kontuzjogenna jest ta kadra.

DamianM

No ale jest i póki co trzeba żyć. Koniec końców nikt z nas szklanej kuli nie ma i można potem cwaniakowac po fakcie. Zobaczymy. Czas pokaże. Będzie jak coś kolejny.

Gość

van Persie nic nie wygra nigdzie - jest poprostu zbyt słaby. Myśle że psv łatwo wygra kolejny tytuł - no ale zobaczymy rok temu też się pogubili na przełomie grudnia.stycznia. Tylko partactwu ajaxu zawdzięczają ten tytuł w tym roku.
Nie mam wiarty w van Persiego. Nie wygląda na osobę która ma wszystko pod kontrolą i wie co robi. Puchary to pokazują pokazały to mecze z psv, az i utrechtem. To był chaos.

DamianM

No dokładnie. Luz totalny, moim zdaniem jest ok, ale Borgesa ciężko będzie obronić, co nie zmienia faktu że w transfery też umiemy. Ja się przyznam też, że no nie mam feelengu że coś zwojujemy z rvp. Mamy jednak warunki na wygrywanie w Holandii teraz totalne i niestety, super legenda ale no wyniki muszą być. Nie bronię go, ale co mamy teraz zrobić? No jest, dopingować i wsio. I tak będzie kolejny trener. Mój typ 2 lata ma. Po prostu ja nie lubię zmian. Co chwilę trener co chwilę nowy skład. Wolałbym jednak stabilizację

Gość

wiecznie nie będą wygrywać - ja pamietam jeszcze z 5 lat temu sie wydawalo ze ajax zdominuje lige na 10 lat po tych sprzedazach de jong de ligta itd a tymczasem ajax sie do tej pory nie podnósł os 3 lat.

DamianM

co się podziało z HJK?

Gość

KuPS mistrzem finlandii 2 raz z rzędu.

DamianM

Ja też ale z naciskiem, że w międzyczasie przyjdzie ktoś doświadczony, ktoś od razu do pierwszego składu plus do tego ktoś z niższej ligi, młodszy do wprowadzania. I w końcu do grania.

Gość

No ja lubie takie transfery jak Read, Wieffer, Moussa, Targhalline - tanie a solidne. Oby zimą jacyś nowi doszli i obyśmy kogoś znowu wyprzedali. Zgniłe jabłka.

DamianM

Albo z zespołu ostatnich rywali Cartageny ktoś

DamianM

Ale kto konkretnie, nie ma nic a nic. Patrzałem na skład i ciężko stwierdzić

DamianM

Co do Hiszpanii. Nasz skaut znowu był na meczu Cartageny ostatnio. Też nie bez powodu, na pewno ktoś konkretnie już upatrzony

Gość

I taki 20 letni napastnik ekwadorski z Racingu Santander, z zaplecza La Liga. Też mega talent.

Gość

Wczoraj w barwach Mainz cały mecz z Fiorentiną - 18 letni stoper z Polski (nie pamiętam nazwiska teraz), wyłączył Keana zupełnie. Rocznik 2007, 195 cm ale zwinny. Gra tylko w lidze konferencji, we wszystkich 3 meczach, Mainz straciło tylko 1 gola z nim w składzie.
Zbiera bardzo dobre recenzje. Umowę ma do końca sezonu. Brać go w miejsce Traunera.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.