FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

SC Heerenveen

Puchar Holandii
De Kuip

Śro

17.12

21:00

2:3

PSV Eindhoven 0-4 Feyenoord

19.09.2021 16:23; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam niespodziewanie łatwo pokonał na wyjedzie PSV Eindhoven 0-4. Niedziela należała zwłaszcza do Jensa Toornstry, który zdobył dwa gole. Trzecie trafienie należało do Bryana Linssena, który wpisał się na listę strzelców niedługo po wejściu na boisko. Wynik ustalił nowo pozyskany, Cyriel Dessers. 

Feyenoord pojedynek na stadionie Philipsa nie rozpoczął najgorzej, ale brakowało wykończenia i strzałów, bo PSV zdecydowanie nie było ttak dobrze dysponowane, jak w ostatnich meczach. Jedną z lepszych okazji w pierwszej połowie miał Guus Til, ale reprezentant Holandii uderzył tak lekko, że trudno to było uznać za strzał. 

Piłkarze Arne Slota na niewiele pozwolili PSV, prezentując się obiecująco w defensywie, gdzie jak zwykle rządził Trauner z Senesim. Gospodarze mieli wiele problemów z tym duetem. Duetem, który wspierał też Fredrik Aursnes. Jedynie Bijlow mógł czuć większe zagrożenie po indywidualnej akcji Cody'ego Gakpo, ale i on nie potrafił jej wykończyć. 

Dosłownie kilkanaście sekund przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę i po okresie dominacji PSV, Feyenoord objął prowadzenie. Dośrodkowanie Marcusa Pedersena pięknie wykończył z pierwszej piłki Toornstra. Natychmiast po tym, arbiter zaprosił jedenastki do szatni. 

Druga połowa, z kilkoma zmianami po stronie PSV, rozpoczęła się od okresu dużego pressingu ze strony gospodarzy. Ale obrona Feyenoordu tym się nie przejmowała i pewnie rozmontowywała kolejne ataki i próby Boeren. Była koncentracja, pewność i wyczekiwanie na swoje. I to znowu przyniosło efekty. 

Na boisku zameldował się Bryan Linssen i dosłownie chwilę po wejściu, podwyższył wynik na 0-2. Dwójkowa akcja z Sinisterrą, Kolumbijczyk pewnie zauważa Bryana i ten mierzonym strzałem pokonał bezradnego Drommela. Co za wejście! Co za forma napastnika, dla którego było to czwarte trafienie w czwartym ligowym występie. 

Tym jednak Feyenoord się nie zadowalał i szedł po więcej. I ta sztuka znowu się udała. Drugą bramkę na pięć minut przed końcem zdobył kapitan, Jens Toornstra, a wynik w doliczonym czasie gry ustalił Dessers! Belg może mówić o bardzo dobrym debiucie, bo oprócz gola, asystował przy trafieniu na 0-3. 

PSV - Feyenoord 0-4 (0-1)
45+1' Jens Toornstra 0-1
71' Bryan Linssen 0-2
85' Jens Toornstra 0-3
90+2' Cyriel Dessers 0-4

Feyenoord: Bijlow; Pedersen (83' Hendriks) , Trauner, Senesi (78' Geertruida), Malacia; Aursnes, Kökcü, Til (68' Linssen), Toornstra; Jahanbakhsh (83' Dessers), Sinisterra

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

? - ?

SC Heerenveen

FC Volendam

? - ?

Sparta Rotterdam

Excelsior Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

? - ?

Ajax Amsterdam

NAC Breda

? - ?

SC Telstar

FC Utrecht

? - ?

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

? - ?

FC Twente

Go Ahead Eagles

? - ?

FC Groningen

Fortuna Sittard

? - ?

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Ale brama O_O
Gol sezonu!
https://www.facebook.com/share/v/17jgAk7ccW/

Gość

"w której poza kilkoma wyjątkami - jak Valente, Watanabe, Ueda czy Read" - watanabe nie prezentuje jakości. Prezentuje nijakośc z Gentu. On notorycznie nie wyskakuje do główek - wczoraj i z FCSB tak padały bramki dla rywali. Skandaliczny zawodnik.

Gość

A alternatyw jest pełno - jest mnóstwo wolnych trenerów i kilka klas lepszych niż van persie, tylko oni nie mają nawet pomysłu na klub wszystko jest uzależnione od cruyffizmów - Arne odszedł i wszystko pierdolnęło na ryj z dnia na dzień. No ok Priske w pucharach coś tam ugotował ale jak to jest że bijesz bayern bijesz benfike na wyjezdzie, remisujesz na city a nie umiesz pokonać 2x willem, sparty, nec, groningen, sittard itd. To są te paradoksy tych trenerów. Zawsze coś gdzieś musi się wyjepać. Tak jak mówie z van persim idziemy w dół i ślepy by nie zauważył - nie rozwijamy się tylko zwijamy się - a to był wczoaj znowu mocny skład mimo kontuzj i znowu w ryj po fatalnej organizacji gry. Tu leży problem którego praktykant nie przeskoczy bo on gra na jedno kopyta w kółko to samo, oczekując innych rezultatów. On liczy na szczęście poprostu. Bramki jakie my tracimy to jest kabaret.

DamianM

Musiałem się wyżalić, wygadać, zapraszam do NASZYM ZDANIEM: Zbyt szybko znaleziono jednego winnego. Wiadomo, każdy ma swoje zdanie, rvp jest jaki jest, ok, ale koniec końców, to nie on się mianował i nie on robił transfery i za mało krytykuje sie te kloese.

Gość

Na pewno nie będzie - mówie wam - oni mu dadzą zrujnować ten klub bo nie mają alternatywy.

DamianM

Nie będzie na pewno niestety. Trzeba się pogodzić z tym

Van den Graaf

I raczej nie będzie.

DamianM

Tak, dodam zaraz zapis z konfy. obudziłem się i komunikatu nie ma ehh

Gość

Wiecie co on powiedział po tym meczu? typowy on - zero refleksji po kompromitacji...
„Moją ambicją jest pracować tu przez wiele kolejnych lat”.

Gość

I tak go nie zwolnią bo nie mają mózgów.
A on sam nie odejdzie bo nie ma jaj.

Gość

Jak bijlow potrafi dać lepszy wywiad niż praktykant udający trenera to pokazuje w jakiej dupie jesteśmy.

"nie gramy jako całość i nie tworzymy sobie wspólnie przestrzeni. W takiej sytuacji bardzo utrudniasz sobie grę, a boisko wydaje się nienaturalnie duże"

Dokładnie tak to widać - pisałem są ogromne dziury między formacjami i piłkarze są rozstawieni zbyt daleko - gdy rywal ma piłkę to nie tworzą schamatu obrony i nie ustawiają się przy rywalach blisko - tylko każdy sobie stoi gdzie chce, nie wspominając o tym że nie ma nawet pressingu - my się cofneliśmy nawet przed schyłek advocaata. Gramy o wiele gorzej teraz. Gramy prymitywnie w obronie jak ekipy z dołu tabeli - dlatego tracimy tak wiele goli.

Gość

Bijlow widzi to co ja widze od momentu przyjścia RvP - nie ma zespołu. Mecze ze słabszymi wygrywamy zrywami indywidualności. Paixao był, jest Ueda, Valente, Moussa, Steijn - ale to nie funkcjonuje jak zespół na miare walki o nawet lige europy bo widzimy że ta liga europy nas zmieliła. To nie jest tak że odpadliśmy pechowo. Odpadliśmy bo nie umiemy bronić i grać bez piłki. Do przodu też to nie wygląda nawet tak dobrze. RvP nie zbuduje zespołu bo on nie ma pojęcia o taktyce. To widać jak wygląda środek pola - jakie są dziury jak nie presujemy jak jesteśmy otwarci - nie kryjemy nawet. Co on sobie wyobraża?

Gość

Te Klose wszystko popsuł. Skauci poodchodzili i przyszli gorsi.

Gość

Każdy aby nie van persie

Zobaczcie ile zostało zyebane w klubie po odejściu Slota...

Gość

Chyba, że przechwyt Papszuna XDDD

Gość

A ten Simonis co był w GAE? On chyba wolny teraz

Norbi

i mamy uśmiechnięty Feyenoord XD

Norbi

bo zarząd taki jak i on :D

Gość

Możemy sobie wymieniać nazwiska a robinek ma pełne zaufanie zarządu.

Norbi

Muscat trenuje SH Port w chinach i ma ważny kontrakt...

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.