Były piłkarz i trener Feyenoordu Willem van Hanegem tym razem niezwykle pozytywnie wypowiedział się o przyszłości swego byłego klubu. "Byłbym rozczarowany, gdyby Feyenoord nie wywalczył tytułu mistrza Holandii w ciągu trzech kolejnych latach".

Van Hanegem szczerze wierzy w to co powiedział. Jedna z legend Feye obecnie nie może być zadowolona z postawy zespołu, ale wciąż ma nadzieje. "Wczoraj telefonicznie rozmawiałem z Mario Beenem i powiedziałem, że jeśli uda mu się utrzymać ten zespół razem, a ponadto wzmocni się jednym lub dwoma zawodnikami, tytuł stanie się prawdziwą alternatywą" - dodawał.

Van Hanegem poświęcił także chwile kolejnemu znakomicie zapowiadającemu się wychowankowi Kamohelo Mokotjo. "Chłopak w tygodniu z Rodą wykazał się znakomitą postawą. W ciągu dwóch lat może stać jednym z najlepszych graczy w Europie. W Feyenoordzie nie są jednak jeszcze do niego przekonani. Niedawno rozmawiałem René van der Gijpem. Według niego, wszyscy dobrzy gracze powinni/mają mieć co najmniej ponad dwa metry wzrostu. Cóż, dziesięciu najlepszych piłkarzy Europy nie należy do najwyższych. Zaufajcie mi".

[feyenoord.netwerk.to]