NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

"Zauważyłem aspekty gry, których nie dostrzegałem u Gimeneza"

30.09.2024 15:43; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

W niedzielny wieczór przy stole Studio Voetbal gorąco debatowano na temat słabej dyspozycji Feyenoordu. Podczas wyjazdowego meczu z NEC doszło do kolejnego remisu (1-1), a w grze było wiele momentów zasługujących na krytykę. Pojawia się zatem pytanie, w jakim miejscu obecnie znajduje się drużyna Briana Priske i jakie są możliwości jej poprawy.

Szczególną uwagę zwrócono na pierwszą bramkę, przy której Thomas Beelen popełnił poważny błąd. Jego były kolega z drużyny, Bram van Polen, także nie przebierał w słowach. - Mimo że może nie był odpowiednio przygotowany, powinien lepiej ocenić sytuację. Obejrzał się tylko na lewo i raz przez ramię, nie spodziewając się w ogóle obecności przeciwnika. Jest świadomy swojego błędu.

Theo Janssen, jednak, nie chce obarczać winą wyłącznie Beelena. Ostatecznie to po częściowej przez sam Feyenoordu piłka trafiła w to miejsce, a Gijs Smal nie zdołał zażegnać zagrożenia. - Gdy pressujesz, musisz to robić zdecydowanie. A Smal? Tylko się przyglądał i dawał czas: 'zrób co chcesz, ja zareaguję'. Jako obrońca, powinieneś przejąć inicjatywę i wywrzeć presję na napastnika, by zmusić go do pośpiechu i potencjalnie błędnej decyzji. 

Ayase Ueda

Z przodu Ibrahim Afellay dostrzegł nieoczekiwanie pozytywny element. - Myślę, że Ayase Ueda spisał się całkiem dobrze. Zauważyłem aspekty gry, których nie dostrzegałem u Gimeneza. Był bardzo stabilny z piłką, co umożliwiało pomocnikom lepsze zbliżenie się do gry i pozwalało Feyenoordowi płynnie kontynuować akcje.

Jako kluczowy moment wskazał szansę, którą Japończyk wykreował sobie już po 10 minutach gry. - Właściwie tworzy coś z niczego. Otoczony przez wielu rywali, na moment się odwraca i oddaje strzał, który bramkarz skutecznie obronił. To jest to, czego brakowało w grze Gimeneza w drugiej połowie poprzedniego sezonu ligowego oraz na początku obecnego. Oczywiście, wynikało to z potrzeby i był to tylko jeden mecz, ale jego występ był solidny – tak ocenił grę Uedy były zawodnik. 

Dwie różne połowy

Tak jak w przypadku całego zespołu Feyenoord, różnica między pierwszą a drugą połową w grze Uedy była znacząca. - Feyenoord zaczął dość dobrze, nie tworząc przy tym zbyt wielu okazji – skomentował Afellay. - Jednak przy drugiej próbie NEC przed bramką, padł gol. Po tej bramce Feyenoord całkowicie stracił kontrolę nad piłką, szczególnie w drugiej połowie. Było to bardzo pasywne, czego nie obserwowaliśmy za kadencji Slota. Odległości między zawodnikami były zbyt duże i nie wracali sprintem. 

Pytanie dotyczy stopnia odpowiedzialności, jaka spoczywa na Priske. - Jako trener, możesz i powinieneś zapewnić intensywność treningów. To podstawowa rzecz, którą trener może zagwarantować. Oczywiście, ten trener został obdarzony kadrą, która nie obfituje w jakość. Musisz mu dać czas. Jednakże, to co budzi moje obawy, to intensywność z piłką i bez niej. 

Feyenoord nie jest kandydatem do mistrzostwa

Sam Priske później zauważył, że Feyenoord nie jest faworytem do zdobycia tytułu, co wywołało mieszane reakcje. - Moim zdaniem, to realistyczne spojrzenie - odpowiedział Janssen. - Patrząc na zawodników, którzy odeszli, widać, jaką jakość stracili. Geertruida i Wieffer, a także Stengs, który jest niedostępny, oraz Hartman, który nadal jest kontuzjowany. Brakuje nam tyle jakości, że byłoby niesprawiedliwe i nierealistyczne oczekiwać od trenera zdobycia mistrzostwa w najbliższym czasie, zwłaszcza że PSV zachowało swoją drużynę w niemal niezmienionym składzie.

Feyenoord teraz koncentruje się na Lidze Mistrzów, gdzie w najbliższą środę zmierzy się z Gironą. - Aby stawić czoła Hiszpanom, drużyna musi zagrać przede wszystkim solidnie w obronie - radzi Afellay. - Feyenoord nie jest w stanie narzucić swojego stylu gry przeciwnikowi i nie prezentuje się tak dobrze, jak w poprzednich latach. Dlatego kluczowe jest, aby - szczególnie w Europie - dążyć do osiągnięcia dobrego wyniku w piłce nożnej. Jak pokazało FC Twente, z dobrze przygotowanym planem walki masz szansę na sukces. 

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Były w brazylii mistrzostwa to podobna strefa czasowa.
polska - 15:16
rio - 11:16
nowy jork - 9:15
los angeles - 6:15

Gość

godziny meczów pewnie będą w okolicy południa.

DamianM

Oho młody Buffon co zaś nastrzelał

Gość

Rekord oficjalny w meczu międzypaństwowym jest Australia-Samoa Amerykańskie 31-0
XDDDDD

Gość

Pewnie tak, bo oglądalność największą zawsze mają w Europie

DamianM

GRUPY patrze, Szeszele, 2 gole zdobyte, 53 stracone :O

DamianM

Ciekawe czy godziny meczów na MŚ będa w miare normalne dla nas

Gość

Jutro o 13:00 polskiego czasu losowanie baraży w Europie i tych interkontynentalnych, a już 5 grudnia losowanie grup mundialu

Gość

Drastyczne obniżenie poziomu. Byle kto może awansować, jeszcze do tego tradycyjnie miejsca w barażach za ligę narodów, koszyki, rozstawienia, uje-muje. Chodzi tylko o kasę. Weźcie sobie teraz wyobraźcie fazę pucharową do której wejdą 32 drużyny, tyle co normalnie na mundialu było w sumie.

DamianM

i to jest z jedne jstrony zajebiste, wiadomo, rozszerzyli, ale no, super sprawa dla tych krajów to jest

Gość

Kostaryka i Honduras bez awansu, nawet do baraży XDDD a takie łatwe się wydawały eliminacje bez faworytów. Honduras miałby baraże, ale Surinam uratował samobój Gwatemali w doliczonym czasie XDDD

Gość

Austria tak samo chyba jak Szkocja i Norwegia.
Ostatni raz na mundialu w 1998 roku byli we Francji.

Gość

Ten turniej stał się jakąś kolonią dla biednych :-D haiti :D curacao :D fifa to obrzydliwa organizacja. Były 32 drużyny to nie, trzeba było powiększyć. Brzydzą mnie ci ludzie.

DamianM

Surinam zagra z Boliwią albo Nową Kaledonią

DamianM

ale ten gol McTomminaya top. Teraz widzą Haiti też na MŚ jaja

Gość

Teraz patrze ten skrót szkocja-dania i Hjulmand ze sportingu w pojedynke załatwił szkocji mś swoimi indywidualnymi błędami.

DamianM

Wielki Dick Advocaat. Co chłop ma zdrowie i na starość wprowadził ich na MŚ. Hit. Szacun.

DamianM

Curacao na MŚ woow

Gość

szkocja jak norwegia, pierwszy awans na mś po 28 latach.

Gość

Ale surinam chyba wszedł z najlepszych drużyn z 2 miejsc.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.