SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

---

---
---

---

---

---

Read: To nie była trudna decyzja

17.04.2025 18:00; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Feyenoord zdecydował się przedłużyć i ulepszyć kontrakt z Givairo Readem. Osiemnastoletni prawy obrońca podpisał w czwartek nową umowę, która związuje go z klubem z Rotterdamu aż do połowy 2029 roku. To już drugi raz w ciągu zaledwie siedmiu miesięcy, gdy Read parafuje nowy kontrakt z Feyenoordem.

W tym sezonie Read na dobre dołączył do pierwszego zespołu i od razu przykuł uwagę kibiców i ekspertów swoimi występami, m.in. w prestiżowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko AC Milan oraz w trudnym wyjazdowym spotkaniu z FC Twente. W rozmowie z klubowym kanałem Feyenoord ONE młody defensor wrócił wspomnieniami do swojego przełomowego okresu i debiutu w Champions League.

– To było coś wyjątkowego – podkreśla osiemnastolatek. – Taki ruch ze strony klubu daje mi ogromne zaufanie, poczucie docenienia i szacunku. Chcę przeżyć tutaj jak najwięcej pięknych chwil. To Feyenoord wyszedł z inicjatywą przedłużenia kontraktu – pokazali mi, że naprawdę chcą, żebym został. Czuję się tu świetnie, więc decyzja była dla mnie oczywista. Nie musiałem się długo zastanawiać.

Read trafił do Feyenoordu w 2023 roku, przechodząc z pierwszej drużyny FC Volendam do zespołu U-18. Z perspektywy czasu uważa, że była to odważna, ale słuszna decyzja.

– Oczywiście, to wiązało się z pewnym ryzykiem. Długo się zastanawialiśmy, prowadziłem wiele rozmów z rodziną. Ostatecznie postawiłem na Feyenoord – i to był strzał w dziesiątkę. Od pierwszego dnia czuję się tutaj jak w domu.

Za jeden z najważniejszych momentów w swojej dotychczasowej karierze Read uznaje debiut w Lidze Mistrzów – przeciwko AC Milan na wypełnionym po brzegi De Kuip. Mecz zakończył się wygraną 1:0 po trafieniu Igora Paixão.

– Od zawsze marzyłem o tym, żeby zagrać w Champions League. I ta okazja przyszła szybciej, niż się spodziewałem. Zagraliśmy naprawdę dobrze, czuliśmy ogromne wsparcie trybun i wygraliśmy – to było coś niesamowitego. Oczywiście fizycznie na początku było trudno – trzeba przyzwyczaić się do intensywności i poziomu.

– Przy takim natężeniu meczów bardzo ważna jest dbałość o ciało. Pracowałem nad tym z pomocą sztabu medycznego i teraz czuję, że jestem gotowy. Moje ciało daje radę, nie mam momentów, w których czuję, że nie dam rady – mówi z dumą.

Read nie kryje, że kluczową rolę w jego rozwoju odgrywają zarówno klub, jak i najbliżsi. – Bez mojej rodziny nie byłoby mnie tutaj. Od samego początku inwestowali we mnie mnóstwo czasu, energii i serca. Jestem im za to ogromnie wdzięczny.

Na koniec rozmowy Read został zapytany o Robina van Persiego, który niedawno objął stanowisko pierwszego trenera Feyenoordu. – To dla nas bardzo motywujące. Czujemy, że mamy jasny cel – chcemy ponownie zagrać w Lidze Mistrzów – i robimy wszystko, by go osiągnąć. Na treningach dużo rozmawiamy, dyskutujemy, analizujemy – to wszystko nas rozwija. Nie ma znaczenia, w jaki sposób się tam dostaniemy – liczy się to, by znowu występować wśród najlepszych w Europie.

Komentarze (0)

Wyniki 0. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Cambuur

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Royale Union Saint-Gilloise

Feyenoord Rotterdam

? - ?

KAA Gent

Feyenoord Rotterdam

? - ?

VfL Wolfsburg

Zdjęcie Tygodnia

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Video

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Live chat

Gość

Milambo zamiast grać w barażu o 3 ligę to siedzi na ławie reprezentacji - Reiziger go nawet nie widzi jako zmiennika. Tak właśnie wygląda dbanie zarządu Feye o dobro klubu.

Gość

Gdyby Amerykanie zrobili kilka poziomów w swojej lidze, z systemem spadków i awansów, to byłaby liga w światowym TOP10. Oni podniecają się ligami europejskimi, a sami mają hermetyczne rozgrywki.
Z ich zapleczem, kasą, stadionami i możliwościami, to spokojnie mieliby z 5-6 lig po 20 zespołów. Ale wolą play-offy, drafty, limity wynagrodzeń, czyli to co w NBA, NFL, NHL.

Gość

W stanach 32 duże, coraz częściej nowe i nowoczesne stadiony w lidze NFL. Plus kilka w miastach, gdzie były kluby w tej lidze, jak choćby St. Luis. Do tego praktycznie każdy większy uniwersytet ma duży stadion, to świadczy o tradycji i renomie. Jest np stadion uniwersytecki w An Arbour na ponad 100.000 miejsc. Plus mniejsze stadiony w lidze MLS.

DamianM

ale jednak z bieżnią np wolę omijac, dla mnie osobiście, fatalnie się oglądało na olimpico i na meczu z unionem w berlinie na tych molochach

DamianM

no niektóre to są mocarne pod super bowl

Gość

usa ma z 50 takich dużych stadionów jak nie 100 - spokojnie jeszcze by euro i puchar azji pomieścili w tym samym momencie :D

Gość

Ciekawe gdzie większa frekwencja.

Gość

W USA na raz KMŚ i Gold Cup CONCACAF XDDD

Oba turnieje na różnych stadionach, zrobili dwa różne zestawy aren. Tylko w Gold Cup jest jeden stadion w Vancouver. Kanada tam zezłomowała Honduras 6-0

Gość

Bez Kitu :-)

DamianM

taaa jak bracia

Gość

Ten młody od kontraktu to Dean Huijsen junior? XDDD

DamianM

a Vini dostał kartkę nawet w takim meczu za symulkę? :D

Gość

tu miał fart ze spalony.

Gość

Alexander-Arnold już zawala bramki - jeden ze słabszych prawych obrońców w grze defensywnej. Real tylko patrzył na jego walory w grze do przodu. Będą rozczarowani. Oglądałem Liverpool wiele razy i AA i Robertson to były najsłabsze punkty w obronie LFC.

DamianM

Ilias Sebaoui odszedł, grono odchodzących rośnie i rośnie

DamianM

ja Real sobie lukne teraz

Gość

Monterrey-Inter 1-1 w KMŚ. Niespodzianka
Gol dla Meksykanów Sergio Ramos po asyście innego Hiszpana Oscara Garcii, który grał w Atletico, Porto, Sevilli

DamianM

Faktycznie. Dziękuję. Zaraz dodam

Gość

Mecz wyjazdowy z heerenveen jest pierwszym meczem w nowym roku.

Gość

brakuje meczy z heerenveen wyjazdowego.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.