Nie wszystkie transfery Feyenoordu to strzały w dziesiątkę. Dotyczy to przede wszystkim Roberta Boženíka. Napastnik, który w tym sezonie jest wypożyczony z Feyenoordu do Boavisty, został poinformowany przez holenderskiego mistrza, że nie musi przyjeżdżać na przygotowania do nowego sezonu, pisze 1908.nl. 

Słowak gra w Boaviście, która boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Zawodnicy, w tym Boženík, podobno nie otrzymali pensji już za ostatnie trzy miesiące. Wydaje się zatem bardzo mało prawdopodobne, aby Boavista skorzystała z opcji wykupu. 

Jednak 23-letni napastnik, który strzelił dwa gole w 22 meczach ligowych w tym sezonie, nie może narzekać na brak zainteresowania.

Mówi się o Porto, które widziałoby w nim uzupełnienie składu i wchodziłby w razie problemów kadrowych, a Benfica rozważa zakontraktowanie go do drużyny B. Słowackiego napastnika widziałoby u siebie też Famalicão.