Fred Rutten podczas charytatywnego meczu z FC Emmen chce dać zagrać 'tak wielu zawodnikom, jak to możliwe', o czym opowiedział w rozmowie udzielonej oficjalnej stronie Feyenoordu. Pojedynek z zespołem z drugiej ligi zaplanowany jest na niedzielę na godzinę 14:30. 

- Dla nas to świetna okazja, żeby dobrze wystartować w nowym roku - powiedział 52-letni szkoleniowiec, który liczy też na gęsto wypełnione trybuny De Kuip. Zyski z tego spotkania zostaną przekazane na rzecz Fundacji Feyenoordu. 

- Zawsze miło jest grać przed dużą publicznością, co jest tym bardziej istotne, że mecz rozgrywany będzie na szczytny cel - mówi opiekun pierwszego składu. 

Legendarny były zawodnik FC Twente jeszcze nie mówił, kto w poniedziałek wsiądzie do samolotu, który przetransportuje Portowców do Dubaju, gdzie odbędzie się tygodniowe zgrupowanie.

- Po sobotnim treningu i niedzielnym meczu dokonamy wyboru - dodaje Rutten, który cieszy się z wyjazdu do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. 

- Ze względu na dobrą pogodę możemy tam poćwiczyć w idealnych warunkach. Wszystko jest zaplanowane tak, żeby być w jak najlepszej dyspozycji na 18 stycznia i mecz z FC Twente - zapowiada Rutten. 

Trener odniósł się też do kończącej się przerwy świątecznej. - Miło było spędzić te kilka dni wolnego w atmosferze świąt i w gronie rodziny. Ale nie potrzebowałem czasu na załadowanie nowych sił - komentował Fred odnosząc się do ostatnich dwóch tygodni pierwszej części sezonu.

- Moje baterie były w pełni naładowane i nie czuję też, żeby moi zawodnicy byli przemęczeni ciężką zimą. Pomimo, że w pierwszej połowie sezonu rozegraliśmy już dużo meczów, byliśmy w naprawdę dobrej formie fizycznej - podsumował szkoleniowiec.