Rotterdam opuścili Roy Makaay, Denny Landzaat, Giovanni van Bronckhorst i Jonathan de Guzman, jednak Mario Been nie uważa, że jego zespół został osłabiony. "Mam wiele możliwości m.in w pomocy". Makaay nie należał do stałych bywalców podstawowego składu, Jonathan z kolei więcej czasu spędził w gabinetach lekarskich niż na boisku. Miejsce Giovanii'ego bez problemu może zająć Tim de Cler.
A Ruben Schaken i Adil Auassar a także kilku utalentowanych młodych zawodników, według trenera, może ustanowić jeszcze silniejszą ekipę. Feyenoord przygotowania do nowego sezonu rozpoczął od zdemolowania 0-10 VVSB Noordwijkerhout.
W meczu tym wyróżnił się najbardziej nowo pozyskany z VVV Venlo Ruben Schaken, który ustrzelił hat tricka. Wiele wskazuje, że Feyenoord doczekał się bardzo dobrego skrzydłowego. Po odejściu Romeo Castelena, klub miał z tym ogromne problemy.
Tim Vincken łapał częste i eliminujące go na długie okresy kontuzje. Andwelé Slory opuścił klub w ubiegłym roku i tak na prawdę nigdy nie wyrósł na jeden z filarów drużyny. Tymczasem w sobotę na swej ulubionej pozycji (środek pomocy) zagrał Wijnaldum. Zmiana była na pewno trafna.
Ponadto po jednym trafieniu zaliczyli wprowadzani do kadry 17-letni napastnik Luc Castaignos oraz 19-letni lewoskrzydłowy Jerson Cabral. W drugiej połowie na boisku pojawili się Bruno Martins Indi (17) i Ricky van Haaren (19) i Kamohelo Mokotjo (19).
[fr12.nl]
Komentarze (0)