Wraz z zakontraktowaniem Ondreja Lingra i Luki Ivanuseca, Arne Slot uważa, że ma już kadrę skompletowaną. Trener nie przedstawił dyrektorowi generalnemu i technicznemu Dennisowi te Kloese żadnych konkretnych życzeń dotyczących obrony, ataku czy środka pola. Klub jedynie rozgląda się jeszcze za bramkarzem, a tak poza tym, Portowcy nie zamierzają kupować kogoś na 'hura' na zakończenie letniego mercato. 

- Czy to koniec transferowego lata dla nas? Z wyjątkiem bramkarza, tak, chociaż zawsze może pojawić się jakaś ciekawa okazja. Nie sądzę, aby Dennis te Kloese kontaktował się już z jakimś bramkarzem, ale przyglądamy się temu - powiedział Slot w rozmowie z AD. 

W Feyenoordzie obawiano się, że Justin Bijlow nie zagra w tym roku, ale aż tak źle nie jest. Wychowanek powinien wrócić pod koniec października, dlatego też nowy nowy golkiper nie jest już aż takim priorytetem, a tym bardziej, klub nie zamierza kupować go za duże pieniądze. Feyenoord ma obecnie Mannou Bergera (trzeci bramkarz), Kostasa Lamprou (drugi bramkarz) i Timona Wellenreuthera (pierwszy bramkarz).

- Załóżmy, że zadzwonimy teraz do bramkarza i powiemy: jesteś drugim lub trzecim bramkarzem w Feyenoordzie, kiedy podpiszesz kontrakt, ale kiedy Justin wróci, spadniesz o jedno miejsce. Wtedy niewielu bramkarzy, którzy grają gdzieś teraz, powie "tak". Dlatego znaleźć kogoś nie jest łatwo, ale pracujemy nad tym.