SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Smal rozczarowany: Trzymaliśmy przeciwnika za gardło, ale niestety – szczekaliśmy, a nie gryźliśmy

02.03.2025 09:52; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Nie jest to nic nowego – Feyenoord po raz kolejny nie wykorzystał potknięcia rywala. W sobotni wieczór PSV przegrało na wyjeździe z Go Ahead Eagles, co otworzyło przed zespołem z Rotterdamu szansę na zmniejszenie dystansu do czołówki. Trzy punkty były kluczowe, by utrzymać się na równi z FC Utrecht, jednak drużyna Robina van Persiego nie zdołała ich zdobyć. W Rotterdamie panuje frustracja, ale nie ma czasu na rozpamiętywanie – już wkrótce zespół musi skupić się na prestiżowym starciu z Interem Mediolan.

Zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę, że zmarnowali dobrą okazję. - Oczywiście, to wygląda jak stracona szansa, ale niestety, taka sytuacja powtarza się już zbyt często – przyznaje Gijs Smal w rozmowie z ESPN. - W tym momencie kluczowe jest skupienie się na sobie. Musimy konsekwentnie zdobywać punkty i czekać na ewentualne potknięcia rywali. Dziś nam się to jednak nie udało.

Brak skuteczności problemem Feyenoordu

Co poszło nie tak w meczu z NEC? Smal nie ma wątpliwości. - Wszyscy to widzą – gramy z nimi aż do pola karnego, dominujemy, ale nie potrafimy postawić kropki nad 'i'. NEC broniło się głęboko, niemal całym zespołem w swoim polu karnym. To nie pierwszy raz w tym sezonie, gdy przeciwnicy zamykają się na własnej połowie i trudno nam znaleźć lukę w ich defensywie – wyjaśnia piłkarz. - Myślę, że graliśmy naprawdę dobrze, dominowaliśmy, było dużo energii w naszym zespole. Ale w takich sytuacjach trzeba się nagradzać bramkami, a my tego dzisiaj nie zrobiliśmy.

Smal, który zwykle występuje na lewej obronie, tym razem rozpoczął mecz jako pomocnik. - Zmagamy się z dużą liczbą kontuzji, a konkurencja na lewej obronie jest naprawdę spora. Lubię wchodzić do środka, ale to zupełnie inna gra, gdy jesteś tam od początku – tłumaczy. - W tym tygodniu cały czas trenowałem na nowej pozycji, bo mamy aż siedmiu kontuzjowanych zawodników w tej części boiska. Czasami jest to trudne, zwłaszcza że dobrze współpracuje mi się z Oussamą. 

Nowy trener, nowe podejście

Nie zabrakło także pytania o przybycie nowego szkoleniowca. - Nie chcę nawet mówić, że to był naprawdę dziwny tydzień – mówi Smal o dołączeniu do sztabu Robina van Persiego. - Już w zeszłym tygodniu wiedzieliśmy, że to on obejmie tę rolę. Wprowadził już kilka zmian i jeśli chodzi o taktykę, myślę, że dobrze ją dzisiaj realizowaliśmy. Trzymaliśmy przeciwnika za gardło, ale niestety – szczekaliśmy, a nie gryźliśmy.

Z wywiadu ze Smalem można wyczuć nutę humoru, zwłaszcza gdy piłkarz wspomina spotkania z nowym trenerem. - Trzeba być skoncentrowanym, a czasem nawet mieć przy sobie notatnik, bo w tym tygodniu pojawiło się mnóstwo nowych informacji – śmieje się obrońca. - Z drugiej strony, patrząc na to z dystansu, to nic aż tak nowego. Gdy analizuję ten mecz, uważam, że był całkiem niezły z naszej strony – aż do ostatniej fazy. Powinniśmy byli szybciej rozstrzygnąć go na swoją korzyść. W najlepszych zespołach widać, że kluczowe podania są idealnie wymierzone, a my musimy nad tym jeszcze popracować.

Komentarze (0)

Wyniki 18. kolejka

Gospodarz

Gość

NEC Nijmegen

? - ?

FC Utrecht

AZ Alkmaar

? - ?

FC Volendam

FC Twente

? - ?

PEC Zwolle

PSV Eindhoven

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Groningen

? - ?

NAC Breda

SC Heerenveen

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Go Ahead Eagles

? - ?

Fortuna Sittard

SC Telstar

? - ?

Ajax Amsterdam

Sparta Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 1-1 FC Twente

Feyenoord ponownie zawiódł, bowiem remis można uznać za ogromne szczęście, a nie powód do zadowolenia. Zamiast stabilizacji i progresu widać ciągły regres.

Live chat

Gość

"To on czasem nie pobił tego rekordu goli w jednym roku kalendarzowym?" - to był rekord wewnętrzny realu - mbappe wyrównał rekord Ronaldo - 59goli w roku kalendarzowym.

DamianM

Kurde te Udinese włączyłem i kompletnie do dupy mecz. Juve może nadrobi potem

Gość

A jeszcze ma jeden mecz 30-tego w lidze

Gość

Rondel strzelił dziś dwa gole i trzeciego mu nie uznali.
To on czasem nie pobił tego rekordu goli w jednym roku kalendarzowym? Chyba jednego gola mu brakowało.

Gość

Ronaldo podobno strzelił 956 gola. Już nie dużo mu do tysiąca.

DamianM

no ale co, srakę gol wirtza zakryje dzisiaj

Gość

Ledwo wymęczyli 2-1 z takimi dziadami.

DamianM

LFC pewnie wygra 3-1

Gość

2-1 wolves mówiłem jak z kimś punkty tp z ty, słabym liverpoolem jest szansa.

Gość

Wirtz z golem, o Kurwa

Gość

wirtz gol 2-0 :D wiedziałem kiedy powiedzieć o niewypałach :D

Gość

Ale tak osłabić skład za 460 mln to jest prawdziwy szok. Oni tam mówią że ten ekitike taki świetny transfer bo tam 10 goli strzelił - gość za 95 mln euro to powinien mieć z 15 goli w samej lidze na tym etapie. Każdy z tych transferów to niewypał ale fakt ekitike wygląda najlepiej.

DamianM

taa jasne, ja nie uwierzę hehe

Gość

to nie manszejk city - mają limity :D

DamianM

zaraz okno, kolejne 100 baniek to naprawi

Gość

cała pomoc i skrzydła liverpoolu dramatycznie to wygląda - ani kreatywności ani takiej inicjatywy - nikt nie podrybluje - no dramat. Wszystko podania na 2/3 kontakty i nuda, straszna schematyczna gra do bólu.

Gość

19 minuta, Rangers - Motherwell
Posiadanie piłki: 33 - 67
Strzały: 0 - 3
Strzały celne: 0 - 2
Upadek gigantów w Szkocji XDDD

Gość

Liverpool męczy bułe z najsłabszą ekipą ligi - myśle że wolves może tu coś ugrać.

DamianM

taa najlepsze stadiony, ja byłem raz przypadkowo na stadionie abredeen, też ciekawy, na wydmach, blisko trybuny

Gość

Livingston ma fajny stadion - takie to lubie.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.