Lucas Woudenberg nie może narzekać na brak zainteresowania jego osobą. Jak się okazuje, obrońca jest wręcz rozchwytywany na rynku transferowym. Transfer Ridgeciano Hapsa sprawił, że notowania wychowanka znacznie zmalały. 

Zdaniem dzisiejszego wydania De Telegraaf, najbardziej konkretni są działacze SC Heerenveen, Rody JC i Sparty Rotterdam. W sumie zawodnika chciałoby u siebie sześć klubów. 

Również Excelsior i Willem II sondowali taką możliwość, ale odpadli z wyścigu ze względu na niewystarczające możliwości finansowe. 

Nowo pozyskany Haps z miejsca wskoczy na lewą stronę obrony, a w obwodzie na dzień dzisiejszy pozostają jeszcze Miquel Nelom, Calvin Verdonk, Tyrell Malacia i właśnie Lucas Woudenberg. 

Jeszcze nie wiemy w kim Gio van Bronckhorst upatruje 'idealnego' zmiennika Hapsa.