Bliski jest powrót Ricky'ego van den Bergha do Sparty Rotterdam. 30-letni pomocnik ADO Den Haag doszedł do porozumienia w tym tygodniu w sprawie zakończenia współpracy z Bocianami i zimą swobodnie będzie mógł odejść. "Chciałbym ponownie trafić do Sparty" - mówi Van den Bergh dla AD.

Według zawodnika, przeprowadzka do Feyenoordu nie była możliwa. "Ja tylko powiedziałem, że miło jest grać dla tego klubu jak Feyenoord. A ja chcę tylko do Sparty". Van den Bergh i jego agent, Duncan Smit w czwartek spotkali się z dyrektorem Sparty, Peterem Bonthuisem. Ofensywny pomocnik uważa, że obie strony osiągnęły porozumienie.

"Wiem, że głównym tematem były sprawy finansowe. Ale dla mnie to nie jest najważniejsze. Chcę tylko cieszyć się grą w piłkę". Tymczasem coach Spartan, Jan Everse przyjmie gracza z otwartymi ramionami, choć nie był zadowolony z faktu, że Van den Bergh na łamach radia VI poruszył opcję Feyenoordu.

"Myślę, że nie powinno się tak robić, jeśli chcesz trafić do Sparty" - zaznaczył trener. "Ricky jest ciekawym graczem dla nas, doświadczonym i mającym spore umiejętności strzeleckie. Wybaczymy mu wypowiedź na temat Feyenoordu".

"W przeszłości stanowiłem o sile tego zespołu i nadal uważam ten klub za wielki" - dodał na koniec Van den Bergh.

[fr12.nl]