Jeszcze do niedawna wydawało się, że Ricky van Haaren latem przyszłego roku opuści Feyenoord na zasadzie wolnego transferu, kiedy nie zgodził się na propozycję przedstawioną przez klub. Jednak pomocnik zmienił zdanie i chce pozostać w południowym Rotterdamie na dłużej.

Na początku tego miesiąca zarówno on jak i Ruben Schaken, Diego Biseswar,  Kaj Ramsteijn i Kostas Lamprou musieli odpowiedzieć w sprawie nowych umów. Jak Van Haaren tak i Biseswar nie zgodzili się na przedstawione warunki po czym Feyenoord natychmiast wycofał ofertę.

Dziewiętnastoletni Holender jednak teraz zmienił zdanie. Van Haaren chcę wraz z nowym rokiem przedłużyć pobyt na De Kuip - donosi De Telegraaf. Jak sam przyznaje, ma on wielkie ambicje w Rotterdamie.

Zaznacza przy tym, że ważna jest dla niego regularna gra. "Muszę grać jak najwięcej meczów, w tym wieku to najlepszy moment, by rozwijać się mając wokół siebie tak dobrych zawodników".