Kenneth Vermeer i Tonny Vilhena wrócili dzisiaj do treningów. Obaj zawodnicy nie zagrali w ostatni weekend przeciwko Vitesse Arnhem. 

Vermeer został kontuzjowany w meczu z FC Emmen półtora tygodnia temu po zderzeniu z przeciwnikiem. Z kolei Vilhena, który dotychczas nie opuścił żadnego spotkania, miał drobne problemy i nikt nie chciał ryzykować, by uraz się pogorszył. 

Trener Giovanni van Bronckhorst dysponuje zatem niemal pełną kadrą. Do jego dyspozycji nie jest jedynie bramkarza Justina Bijlowa i obrońcy Jeremiaha St. Juste.