FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

6:1

WSTYD. WSTYD. WSTYD.

29.01.2025 22:56; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.com / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam doznał dotkliwej porażki w ostatnim meczu fazy ligowej Ligi Mistrzów, ulegając Lille aż 1-6. Drużyna Briana Priske, mimo obiecującego początku, całkowicie się załamała, a na wynik spotkania wpływ miały nie tylko kontuzje kluczowych zawodników, ale także niefortunne gole samobójcze.

Mocne otwarcie Lille i szybka odpowiedź Feyenoordu

Gospodarze rozpoczęli spotkanie z dużą energią, rzucając się na Feyenoord od pierwszego gwizdka. Już w 4. minucie Lille objęło prowadzenie – Sahraoui wykorzystał nieporozumienie w defensywie Rotterdamczyków i sprytnym strzałem pokonał Justina Bijlowa.

Feyenoord jednak nie zamierzał się poddawać i szybko odpowiedział. Po pierwszej groźnej sytuacji, jaką stworzył Paixão, w 14. minucie Santiago Giménez doprowadził do wyrównania. Meksykański napastnik skutecznie wykorzystał zgranie głową Gernota Traunera po rzucie rożnym i strzałem z bliskiej odległości pokonał bramkarza Lille.

Seria nieszczęść dla Feyenoordu – kontuzje Giméneza i Bijlowa

Mimo wyrównania sytuacja Rotterdamczyków szybko zaczęła się komplikować. W 28. minucie Feyenoord stracił swojego kluczowego napastnika – Giménez, w wyniku ostrej walki z obrońcami Lille, doznał urazu i musiał opuścić boisko. W jego miejsce wszedł Ayase Ueda.

Niedługo później pech dosięgnął również bramkarza Feyenoordu. Justin Bijlow po nieudanym lądowaniu na kolanie długo próbował kontynuować grę, jednak w 35. minucie musiał ostatecznie ustąpić miejsca Timonowi Wellenreutherowi.

Jakby tego było mało, tuż przed przerwą Rotterdamczycy popełnili fatalny błąd. W 39. minucie Gernot Trauner niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki po ostrym dośrodkowaniu, dając gospodarzom prowadzenie 2-1. Ten cios sprawił, że Feyenoord schodził do szatni w wyraźnym kryzysie.

Katastrofa w drugiej połowie – Feyenoord całkowicie się załamuje

Na drugą część spotkania Brian Priske zdecydował się na korektę w składzie – Hwang In-Beom został zastąpiony przez młodego Gjivaia Zechiëla. Niestety, nie przyniosło to oczekiwanej poprawy gry. Feyenoord miał wyraźne problemy z wejściem w mecz i szybko został za to ukarany.

W 57. minucie doszło do kolejnego niefortunnego zdarzenia – Dávid Hancko próbował przeciąć dośrodkowanie, ale zrobił to na tyle niefortunnie, że piłka przeleciała nad Wellenreutherem i wpadła do bramki, podwyższając prowadzenie Lille na 3-1.

Priske starał się ratować sytuację kolejnymi zmianami, ale francuski zespół bezlitośnie wykorzystywał każdy błąd Rotterdamczyków. W 74. minucie rezerwowy Jonathan David podwyższył wynik na 4-1, finalizując szybki atak Lille. Chwilę później nadeszła kolejna katastrofa – po długiej analizie VAR w 77. minucie uznano bramkę samobójczą Traunera, co oznaczało 5-1 dla gospodarzy.

Feyenoord był całkowicie rozbity i niezdolny do reakcji. Kulminacja tego dramatycznego wieczoru nastąpiła w 80. minucie, gdy Rémy Cabella wykorzystał kolejne nieporozumienie w obronie i głową ustalił końcowy rezultat na 6-1.

LOSC Lille - Feyenoord 6-1
4' 1-0 Sahraoui
14' 1-1 Gimenez
39' 2-1 Trauner (sam.)
57' 3-1 Hancko (sam.)
74' 4-1 David
77' 5-1 (Trauner (sam.)
80' 6-1 Cabella

Opstelling Feyenoord: Bijlow (35' Wellenreuther); Nieuwkoop (63' Mitchell), Trauner, Hancko, Smal; Beelen, Milambo, Hwang (46' Zechiël); Hadj Moussa, Gimenez (28' Ueda), Paixão (63' Osman).

Komentarze (0)

Wyniki 15. kolejka

Gospodarz

Gość

Excelsior Rotterdam

0 - 2

FC Groningen

SC Heerenveen

0 - 2

PSV Eindhoven

Fortuna Sittard

1 - 3

Ajax Amsterdam

Heracles Almelo

1 - 1

SC Telstar

Feyenoord Rotterdam

6 - 1

PEC Zwolle

FC Utrecht

1 - 1

FC Twente

AZ Alkmaar

2 - 2

Go Ahead Eagles

FC Volendam

2 - 3

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

1 - 0

NAC Breda

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

"Ayase Ueda became the first Japanese player to score four goals in a single game in the top seven leagues"

Gość

Nie pojedzie do włoch na mecz z interem - co jestprzysługą bo go przegraja.

DamianM

Co mu dowalili?

Gość

salah ukarany :-)

DamianM

Tez uważam że sytuacja jest inna. Bijlow nie gra, to przede wszystkim, dłuuuugo nie gra. Timber gra jak jest zdrowy i to dużo. Plus kosztował kilka mln. No nie wiem, moim zdaniem powinien ogłosić co zamiesza, bo tylko syf się robi.

Gość

Każdy normalny człowiek z rozumem chce bijlowa OUT bo zarabia najwięcej a daje najmniej. Nie jest profesjonalnym sportowcem nawet - nigdy nie rozegrał pełnego sezonu w wieku 27 lat. To żart.

Gość

" Justin Bijlow też ma wygasający kontrakt, a jakoś nikt nie domaga się od niego, by jeszcze w tym tygodniu go przedłużył." - bo bijlow nie prezentuje poziomu a timber coś tam pokazywał do czasu.

DamianM

Długie czasami komentarze tu piszecie na dany temat to pomyślę, żeby się nie marnowało to :-)

DamianM

Ale rabini przemówili co do Timbera. Chyba od nowej rundy będę zbierał wasze teksty z czatu i robił z tego też artykuły, też powinno oddać. Każdego zdanie na każdy temat w kilku zdaniach.

Gość

Racing w finale - boca odpada.

Gość

Półfinały play off ligi argentyńskiej lecą
-boca-racing
-estudiantes-gimnasia (derby la plata)

Gość

A tymczasem po cichutku Trabzonspor w Turcji wiceliderem. Rozdzielił Galatasaray i Fenerbahce

DamianM

Bezstronny komentator. Top.

Gość

kipic zapewne :D

DamianM

Ten komentator canal plus to też dojebał, mecz się kończy, a ten wypalił że sędzia ograł Real. Co za łeb

Gość

W mediach na pewno ukrzyżują tego sędziego a nie dał się zdominować.

DamianM

matko, ale te środowisko jest dziwne, od realu po barce, jak ja sie ciesze, ze z daleka jestem i Bóg nie pokarał bym kibicował jednemu z tych klubów ;D

DamianM

oczywiscie sędzia juz pobity prawie zapewne :D

Gość

Najbardziej toksyczny stadion europy - zaraz po nim amsterdam.

DamianM

on wszedł sobie do bramki hahahah co za chora koncówka

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.