FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

SC Heerenveen

Puchar Holandii
De Kuip

Śro

17.12

21:00

2:3

Zapowiedź meczu: FC Twente - Feyenoord

28.01.2011 20:56; DamianM, 14 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

Przed Feyenoordem Rotterdam kolejny bardzo ciężki weekend. Po przegranej z De Graafschap (0-1) na własnym terenie, Portowcy w niedzielę udadzą się do Enschede, gdzie przyjdzie im się zmierzyć z tamtejszym FC Twente, drugą drużyną rozgrywek i półfinalistą krajowego pucharu.

Nawet najwięksi optymiści są przekonani, że chociażby punkt ugrany na Grolsch Veste będzie cudem w wykonaniu podopiecznych Mario Beena. Nie ma co ukrywać, ale jeśli porównamy skuteczność obu zespół, z góry jesteśmy na przegranej pozycji. Niestety, taka jest prawda i trzeba sobie powiedzieć prawdę - staliśmy się ligowym średniakiem, którego celem nie są czołowe lokaty czy europejskie puchary a utrzymanie.

Wiele wskazuje, że właśnie pozostanie drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej, nie mówiąc o pierwszej, oddalającej się z tygodnia na tydzień dziesiątce, będzie największym sukcesem trenera Beena w tegorocznych rozgrywkach. Głównym problemem Feyenoordu są oczywiście kontuzje, zmora wszystkich w Rotterdamie.

Każdy już wie, że lista zawodników niezdolnych do gry jest szeroka i od dłuższego czasu nie maleje, jedynie się wydłużając. Obecnie tworzą ją Darley, Dani Fernández, Bart Schenkeveld, Adil Auassar, Leroy Fer, Ruben Schaken, Jon Dahl Tomasson oraz Sekou Cissé. Nie jest również pewne, czy w niedziele wystąpi Krisztian Simo. Napastnik w ostatnich dniach borykał się z chorobą, która wykluczyła go z czwartkowych jak i piątkowych zajęć.

Podobnie było w przypadku Jhonna van Beukeringa, jednak ten już wrócił do treningów i będzie mógł wystąpić na Grolsch Veste. Po raz pierwszy, szkoleniowiec Portowców będzie musiał obejść się bez Karima El Ahmadi'ego. Pomocnik w tym tygodniu na zasadzie półrocznego wypożyczenia przeniósł się do Al-Ahli Dubaj. Od dłuższego czasu mówi się, że odejście Marokańczyka miało na celu zwolnienie miejsca w kadrze na nowego napastnika.

Zarząd ma na to dosłownie kilka dni, dokładnie do wtorku, bowiem wówczas o północy zamknięte zostanie okno transferowe. Pozostaje więc nam czekać na pozytywne zakończenie, które miejmy nadzieję, rozwiąże nareszcie marną skuteczność pod bramką rywala. Bo jakby nie patrząc, w każdym meczu zawodnicy stwarzają sobie po co najmniej kilka dogodnych sytuacji bramkowych, które powinny być wykorzystane. Niestety, tak się nie dzieje, z kilkoma wyjątkami.

Na nic takiego nie może narzekać szkoleniowiec gospodarzy, Michele Preud'homme. Jego podopieczni znakomicie spisują się na kilku frontach. W lidze gonią liderujące PSV Eindhoven, tracąc ledwie punkt. W boju o Puchar Holandii, Tukkers już są w półfinale i do ostatecznego pojedynku został im do postawienia ostatni krok. A już niebawem przyjdzie im się zmierzyć z Rubinem Kazań w ramach kolejnej rundy Europa League.

Jeśli chodzi o sytuację kadrową gospodarzy niedzielnego spotkania. Wciąż nie wiadomo, czy trener FC Twente będzie mógł skorzystać z usług Bryana Ruiza i Oguchi Onyewu. Pierwszy nadal dochodzi do siebie po urazie kolana, kiedy drugi w ostatnim meczu KNVB Beker nabawił się kontuzji pleców. O ich występie zdecydują ostatnie, sobotnie zajęcia.

Ruiz z gry wypadł już długo wcześniej, kiedy pod koniec listopada ubiegłego roku przeszedł operację łąkotki i od tego czasu przechodził rehabilitację. Jeśli nie zdąży on na mecz z Feyenoordem, powróci on na pewno tydzień później na Utrecht. I na tym koniec absencji. Nie zabraknie więc na boisku najlepszego strzelca klubu Marca Janko (11 goli) czy chociażby Luuka de Jonga (11 goli).

Nam, jako kibicom pozostaje tylko wiara, że to właśnie tym razem w pełni uśmiechnie się szczęście a nasi ulubieńcy wreszcie pokażą się z właściwej strony.

FC Twente - Feyenoord
Niedziela, godz. 14:30, Grolsch Veste

Arbiter:  Richard Liesveld

Przypuszczalne wyjściowe jedenastki:

FC Twente: Mihaylov; Rosales, Douglas, Wisgerhof, Tiendalli; Brama, L. de Jong, Janssen; Bajrami, Janko i Chadli.

Feyenoord: Mulder; Swerts, De Vrij, Vlaar, De Cler; Bruins, Wijnaldum, Leerdam;

on (Biseswar), Castaignos i Cabral.

STATYSTYKI

Wyjazd:
18/04/2010 FC Twente - Feyenoord 2-0
16/11/2008 FC Twente - Feyenoord 1-1
27/10/2007 FC Twente - Feyenoord 2-0
11/02/2007 FC Twente - Feyenoord 3-0
25/09/2005 FC Twente - Feyenoord 1-3

Dom:
16/10/2010 Feyenoord - FC Twente 0-1
30/08/2009 Feyenoord - FC Twente 1-1
18/04/2009 Feyenoord - FC Twente 1-0
24/01/2008 Feyenoord - FC Twente 3-1
26/10/2006 Feyenoord - FC Twente 2-1

 

[własne]

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

? - ?

SC Heerenveen

FC Volendam

? - ?

Sparta Rotterdam

Excelsior Rotterdam

? - ?

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

? - ?

Ajax Amsterdam

NAC Breda

? - ?

SC Telstar

FC Utrecht

? - ?

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

? - ?

FC Twente

Go Ahead Eagles

? - ?

FC Groningen

Fortuna Sittard

? - ?

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Niezła beka też z tym Żukowskim. Odszedł ze Śląska, miał przepaść w Magdeburgu, a tam go przestawili z prawej obrony na napad, i ma już 3 gole w 5 meczach...

Gość

Coś gdzieś widziałem, że łączono Feyenoord z Pasaliciem - skrzydłowym Orlando i takim wysokim napastnikiem z Evelsberg z 2 bundesligi

DamianM

no to co pomału mniej piłki już na razie będzie i zaś walić będą wiadomościami transferowymi od rana do nocy, aż sie boje co ten ananas znowu wyczaruje

Gość

Alkmaar z Noah z Armenii

Gość

Lech jak był remis w Atenach miał KuPS za rywala, a tam w styczniu bez gry będą, bo sezon dopiero w marcu się zaczyna.

Gość

To wychodzi, że Lech zagra z Shkendiją z Macedonii

A Jagiellonia z Rijeką. Lech i Rijeka rozstawione

Gość

Parzyszek gol dla KuPS w Londynie na crystal palace

Gość

Hahahaha
AEK Ateny - było doliczone 8 minut, i oni tak:
gol na 2-2 w 90+8, potem gol na 3-2 w 90+15 z karnego. I Rumunii przegrali, wypadli poza playoff, fartem weszła ta Sigma z Czech co przegrała z Lechem XDDD

Gość

Lech 2 karne spudłował

Gość

Raków drugi
Lech rozstawiony w play-off (dziś mogli spokojnej wygrać, ale Ishak zmarnował karnego na hattrick)
Jaga brawo, bo grali pół godziny w "10", Pululu czerwo
Legia chociaż te punkty nabiła do rankingu
10 z 12 możliwych, bardzo dobra kolejka.

Gość

Doliczone 8 minut w Atenach, a już 15 minuta doliczona trwa XDDDDD jaja bo wynik może zmienić tabelę

DamianM

Raków ładnie

Gość

Zrinjski wchodzi do play off w ostatnich sekundach.

Gość

Gdyby LEgia ugrała choćby remis w armenii to graliby w play offach - coza cepy

Gość

Legia też straciła hehe

Gość

i musiał strasbourg trafić i ich wyprzedzic - polskie zezowate szczęście.

Gość

W tej chwili w pierwszej 8 i raków i lech.

Gość

Legia 3-0 - pierwsza wygrana od 28 paźdź - z szachtarem wtedy.

Gość

Niech się tak skończy

DamianM

Papszuninho efektownie sie pożegna może

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.