Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Sob

03.05

18:45

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

4:0

Zapowiedź meczu: Feyenoord - KAA Gent

18.08.2010 11:37; DamianM, 1 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

Po ligowych zmaganiach i blamażu w derbach Rotterdamu, już w czwartek Feyenoord Rotterdam rozpoczyna batalię w Lidze Europejskiej. Portowców czeka dwumecz w rundzie play-off, czyli ostatnia przeszkoda przed wejściem do fazy grupowej tych rozgrywek. Rywalem podopiecznych Mario Beena będzie belgijskie KAA Gent.

Wydawać się może, że to właśnie Feyenoord jest faworytem spotkania, jednak jak wiemy Feye lubi zaskakiwać. A najlepszym tego przykładem jest chociażby wygrana w pierwszej kolejce z FC Utrechtem 3-1, by tydzień później przegrać z Excelsiorem 3-2. Nikt w Rotterdamie nie dopuszcza do siebie nawet myśli, by Portowcy nie wywalczyli miejsca w grupie.

Wówczas będzie to najważniejsze dla samego klubu, który boryka się z problemami finansowymi a awans mógłby w większym stopniu zredukować nie za ciekawą sytuacje. Mario Been ma dość szeroką kadrę, jednak zabraknie kilka nazwisk. W meczu a nawet na ławce nie zobaczymy na pewno Jona Dahl Tomassona, Sekou Cissé i Dani Fernandeza. Pierwsi dwóch powoli, bo powoli, dochodzą do dyspozycji.

O wiele gorzej wygląda sytuacja Hiszpana, który ponownie doznał poważnego urazu kolana i jak można wyczytać, może on stracić nawet cały sezon. Podobna sytuacja miała miejsce przed rokiem, kiedy Dani zerwał także więzadła w kolanie przez co musiał pauzować niemal przez cały okres ligowy. Jeszcze kilka dni temu był w pełni dostępny na treningach a podczas okresu przygotowawczego rozgrywał nawet spotkania.

Nik nie spodziewał się takiego obrotu i Fernandeza ponownie dopadły ogromne problemy. Trener prawdopodobnie nie będzie mógł w czwartek skorzystać z usług Andre Bahii i Diego Biseswara. Występ obu stoi pod dużym znakiem zapytania. Algemeen Dagblad poinformowało dziś, że Been nie wie czy obaj zdążą na pojedynek z KAA Gent. Bahia zmaga się z problemem kolana, Biseswar z kolei nadal kuruje się po urazie stopy.

Po niedzielnych zawirowaniach na linii Tim de Cler - Been, lewy obrońca znajdzie się w kadrze na pierwszy pojedynek. KAA Gent (Koninklijke Atletiek Associatie Gent.), klub również z sekcją lekkoatletyczną i hokejową, z siedzibą w belgijskim mieście Ghent. W najwyższej klasie rozgrywkowej od roku 1989/90. Hokej i lekkoatletyka została założona w 1864 roku, co czyni go jednym z najstarszych klubów sportowych w Belgii.

Wówczas znani byli jako La Gantoise. Nazwę zmieniono w 1971 roku. Pomimo swej długiej historii klubu nigdy nie był mistrzem Belgii. De Buffalo's to z kolei przydomek zespołu, który w dosłownym znaczeniu oznacza Bawoły. Ekipa swe mecze rozgrywa na Jules Ottenstadion, wielofunkcyjny stadion. Pojemność stadionu wynosi 12.919 i został zbudowany w 1920 roku.

Obiekt nosi nazwę Julesa Ottena, jednego z założycieli AA Gent, które wcześniej rozgrywało mecze pod szyldem La Gantoise. We wrześniu 2008 r. rozpoczęto budowę nowego stadionu Arteveldestadion. Stadion będzie oferować do 20.000 miejsc. Jules Ottenstadion  zostanie zburzony i zastąpiony dzielnicą mieszkalną. Drużynę prowadzi z kolei obecnie Francky Dury, belgijski były detektyw, urodzony  11 października 1957 r. w Roulers.

Najdłużej pracował w SV Zulte Waregem, gdzie spędził lata od 2001 do 2010 a ponadto przyczynił się do wprowadzenia klubu na najwyższy poziom. Kontrakt z KAA Gent podpisał trzydziestego pierwszego maja tego roku, zastępując na tej pozycji Michela Preud'homme, który przeniósł się do mistrza Holandii, FC Twente. Jako piłkarz, całą piłkarską karierę spędził grając w Hulste Sport. Klub nie może poszczycić się znanymi nazwiskami w swych szeregach.

Ale mimo wszystko kapitan Bernd Thijs, groźny Mbaye Leye, oraz młodziutki Yassine El Ghanassy mogą na prawdę zamieszać. A to tylko niektórzy z bardziej wyróżniających się graczy Bawołów. Do tego grona można śmiało jeszcze dołączyć Christophe Lepointa, od niedawna reprezentanta kraju. 25-latek grywał już w takich zespołach jak     TSV 1860 München, Willem II czy też Gençlerbirliği.

Mimo, że nie jest wyjątkowo bramkostrzelny, wie jak zachować się w polu karnym rywala. Pojedynek na De Kuip poprowadzi Bruno Paixão. Paixão nie jest obcy dla Feye. Na obozie treningowym w Portugalii, gwizdał w meczu pomiędzy Feyenoordem i Aston Villą (1-3). Wówczas nie było można mieć zastrzeżeń do pracy arbitra, który nagrodził jedynie Jersona Cabrala żółtą kartką.

Według bukmacherów, Portowcy mimo wszystko są faworytem czwartkowej konfrontacji. Czeka nas jednak rewanż w Belgii i równie ważne jak wygrana, jest zachowanie czystego konta z tyłu, co w kontekście drugiego meczu, byłoby idealnym rozwiązaniem.

Feyenoord Rotterdam - KAA Gent
Czwartek, godz. 19:15, De Kuip

Arbiter: Bruno Paixão (Portugalia)

Przypuszczalne wyjściowe jedenastki:

Feyenoord: Mulder; De Vrij, Vlaar, Martins Indi, De Cler; El Ahmadi, Bruins, Fer; Schaken, Smolov i Wijnaldum.

Gent: Jorgacevic; Grondin, Hanstveit, Wils, Thompson; De Smet, Thijs, Smolders; Ljubijankic, Coulibaly i El Ghanassy.

 

[własne]

Komentarze (0)

Wyniki 31. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

2 - 1

Almere City FC

FC Utrecht

4 - 0

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

Willem II Tilburg

Heracles Almelo

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Groningen

? - ?

RKC Waalwijk

PSV Eindhoven

? - ?

Fortuna Sittard

NAC Breda

? - ?

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

? - ?

AZ Alkmaar

Sparta Rotterdam

? - ?

FC Twente

Zdjęcie Tygodnia

26-3 maja

Feyenoord odniósł szóste z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Eredivisie.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

Gość

Priske nie chciał, żeby ktokolwiek zobaczył jego żenujący poziom treningów... ;-DDD

DamianM

Nom. Pozamykał wsztstko. Teraz van Persie dopiero co treningi pootwieral I można iść chociaż pooglądać, fotkę se strzelić bo i tego nie było nawet. Tak zwana twierdza

Gość

Takie fajne to było i nie ma.

Gość

Kiedyś były na kanale Feye takie vlogi pokazywali urywki z gierek treningowych - przyszedł ten duński kapiszon i nic nie ma. ech

DamianM

ja tak mam z LM. Jeźdze na wielę meczów i dla mnie Feyenoord w Lidze Konferencji/Europy jest atrakcyjniejszy niż w LM. Mecze z City czy Bayernem stawiam niżej niż mecze z Partizanem, jakąś Kopenhagą czy innym Anderlechtem, Panathinaikosem. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale no tak mam, to samo jeśli chodzi o fanbasy. Wolę naszą, małą niż te chore realowskie i nne barcelońskie. Może w tym tkwi sporo

Gość

To że myśle że to peryferia to nie oznacza że nie lubie tej ligi - dalej uważam ja za najatrakcyjniejszą, bo oglądam co tydzień inne ligi ni fajnych meczów jest jak na lekarstwo, akcji jak na lekartwo - dominuję przesuwanie, presowanie i taktyka, w holandii więcej jest akcji podbramkowych, więcej akcji 1 na 1 itd.

DamianM

Liga is liga. Szkolenie to samo. wybić też się można. nie bronię, ale równie dobrze futbol poza top5 nie powinien istnieć skoro tak.

Gość

Żaden poważny piłkarz nie rozważa transferu do eredivisie - tu przychodzą tylko młode talenty, przeciętniacy, lub solidni goście co grzeją ławe (pelle, brghuis, klaassen, stengs, weghorst, malacia)w top5 lub juz sie starzeja (tadic, perisic, henderson) i przychodza pograc w pucharach.

Gość

Tak ale te kluby przerastają lige o 3 głowy. No może poza az, twente i utrechtem. 2/3 ligi to są zespoły myszki miki.

DamianM

Nie przesadzajmy też. 6 ligą. Dwa kluby bezpośrednio w LM. Szkolenie zajebiste akademie. Peryferia to Kazachstan

Gość

Holandia to też peryferia.

Gość

Z tych peryferii przyszedł Gimenez i stał się gwiazdą Eredivisie, a teraz mamy tego młodego kota w ataku, też stamtąd

Gość

kto wie

AjaxFanRespect

Gratulacje za transfer Steijna - będziecie mieli z niego sporo pociechy :)

Gość

Ktoś z was kupił koszulke meczową Feye od castore? jak to się prezentuje?

Gość

To są peryferia peryferii.

Gość

Gignac poszedł niespodziewane do Meksyku z Marsylii i stał się legendą tam. Dziesięć sezonów i ma 190 goli strzelonych. Miałby spokojnie 200, ale w tym sezonie długo jest kontuzjowany.

Gość

Bogusz i jego Cruz Azul (była ekipa Santiego) powalczą w finale tej Ligi Mistrzów Concacaf. Pierwszego czerwca jest finał przeciwko Vancouver, ale na ich boisku.

Gość

Spójrzcie na zdjęcie z tego głównego posta (Steijn w rezerwowej koszulce Twente) i tego pierwszego posta pod wynikami (Bijlow w naszej bluzie treningowej).
Castore poszło na łatwiznę - i tu, i tu ten sam kolor
;-DDD

Gość

Młodzieżowym graczem miesiąca kwietnia w Akademii Feyenoordu został:
Joshua Wilbrenninck-van Cuilenborg
Patrzysz na nazwisko i od razu widać, że on z Feyenoordu - takie nietypowe tylko u nas... XDDD

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.