Dekadę kibice w Rotterdamie czekają na udział swoich ulubieńców w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Krok ku zmianie Portowcy mogą postawić już we wtorek. Na De Kuip czeka nas rewanżowe spotkanie z Dynamem Kijów. Feyenoord musi odrobić przegraną 2-1 w Kijowie. Do szczęścia wystarczy skromne 1-0. Zadanie to jednak nie będzie należeć do łatwych. Gościom w tym przypadku wystarczy nawet remis, by awansować dalej. Feye tymczasem musi powalczyć o wygraną.
Przed tygodniem w Kijowie podopieczni Ronalda Koemana zaprezentowali się naprawdę okazale. W pewnym momencie Feyenoord był drużyną lepszą i miał największe szanse bramkowe w pierwszej połowie. Później nastąpiła strata bramki od której tak naprawdę zaczęła się znacznie słabsza gra. Wyższy wynik wisiał w powietrzu, ale ostatecznie rezultat nie uległ zmianie.
Na wtorek gotowy będzie już Daryl Janmaat. Prawy obrońca, który latem przyszedł z SC Heerenveen narzekał ostatnio na bóle w pachwinie. Podobnie jak Jordy Clasie. Obaj jednak są gotowi. Dynamo prawdopodobnie zagra na De Kuip bardzo defensywnie. Ukraińcy wiedzą, że gospodarzom do pełni szczęścia starczy skromne 1-0. Nie zmienia to jednak faktu, że goście będą stali tylko na swojej połowie. Ataki jak zwykle napędzać będzie szalenie groźny Ideye Brown.
W miniony weekend Kijowianie wygrali kolejne ligowe spotkanie, tym razem 0-1 z Kryvbas Krzywy Róg. Biało-niebiescy mają na swoim koncie komplet wygranych i pewnie liderują w ukraińskiej ekstraklasie. Wydaje się zatem, że ekipa Jurija Siomina gotowa jest do rewanżu.
Wtorek może być historycznym dniem dla wszystkich Feyenoorder. Faworyzowane przez wszystkich Dynamo odpada, a Feyenoord gra dalej. Czemu nie? Miejmy nadzieję, że ukraińskie pieniądze uznają wyższość rotterdamskiej młodzieży. Niech ten wieczór pokaże, że klub wraca tam, gdzie jego miejsce. Do najlepszych.
Komentarze (3)
Boras8
elos16 wierze razem z Tobą. Come on Feyenoord!!!!!!
elos 16
Wierzę w naszych chłopaków. Będzie dobrze
furtok13
Ino Feyenoord Rotterdam