Dzięki zwycięstwu zapewnionemu w ostatniej minucie meczu derbowego z NEC Nijmegen, Vitesse zajmuje 5-te miejsce w ligowej tabeli z 14 punktami na swoim koncie i zaledwie jednym oczkiem straty do liderującego Twente. Podopieczni Petera Bosza mogli być już na czele tabeli, ich plany pokrzyżowała jednak niespodziewana porażka w zaległym meczu z ADO Den Haag.
Mecz z NEC rozpoczął się dobrze dla Vitesse, które po główce Leerdama wyszło na prowadzenie. Po pół godzinie gry mieliśmy już remis, jednak tuż przed przerwą na prowadzenie gości wyprowadził Theo Janssen. Druga połowa obfitowała w wiele emocji, Vitesse mogło prowadzić 1-3, jednak to NEC udało się doprowadzić do wyrównania. Ostatnie słowo należało jednak do gości, którym zwycięstwo w doliczonym czasie gry zapewnił Piazon.
W środę Vitesse przegrało w zaległym meczu z ADO 2-1. Dramatyczny stan murawy spowodował, iż Vitesse grało wiele długich piłek, nie docierały one jednak do adresatów. Jedynym który znalazł drogę do siatki zespołu z Hagi był Davy Propper, zespół z Arnhem musiał jednak zasmakować goryczy porażki.
W tym sezonie Vitesse wygrywało u siebie 3-krotnie, zespół z Arnhem pokonał Heracles (3-1), FC Twente (1-0) i PEC Zwolle (3-0). W najbliższym meczu nie zobaczymy pauzujących Jonathana Reisa i Georgiego Chanturii.
Dzięki zwycięstwu na własnym stadionie nad ADO Den Haag, Feyenoord awansował na 7-me miejsce w ligowej tabeli. "Portowcy" zgromadzili dotychczas 13 punktów w ośmiu rozegranych spotkanicach. Po nieudanym starcie sezonu (trzy ligowe porażki) Feyenoord powoli wraca do formy, czego dowodem jest zdobycie 13 punktów w ostatnich 5 meczach. Styl prezentowany przez podopiecznych Ronalda Koemana wciąż pozostawia jednak wiele do życzenia.
Podobnie jak w wielu poprzednich spotkaniach, tak i w meczu z ADO w roli głównej wystąpił Graziano Pelle, który trzykrotnie pokonał bramkarza "Bocianów", czwartego gola dołożył Bruno Martins Indi (bramka na 2-0), nastroje w zespole Rotterdamu zmąciła słabsza końcówka, w której zespół z De Kuip stracił dwa gole. Obok zwycięstwa najważniejszą wiadomością związaną z Feyenoordem była zmiana kapitana tego zespołu. Pozbawiony opaski ze względu na słabą formę został Stefan de Vrij, jego następcą mianowano Graziano Pelle.
W poprzednim sezonie Vitesse pokonało Feyenoord na własnym stadionie po bramce Bony'ego 1-0, biorąc pod uwagę solidną defensywę zespołu z Arnhem i jego problemy ze zdobywaniem goli, a także dużą zależność Feyenoordu od dyspozycji Graziano Pelle podobnego wyniku należy spodziewać się także w niedzielę. Kto jednak zwycięży pozostaje pytaniem otwartym.
Komentarze (0)