Panathinaikos FC

Liga Europy
De Kuip

Czw

23.10

18:45

Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Nie

19.10

16:45

0:7

Feyenoord - Lech Poznań

about

17 grudnia 2008 roku Feyenoord Rotterdam rozegrał ostatni mecz w fazie grupowej Pucharu UEFA. Przeciwnikiem był Lech Poznań, a stawką – już tylko honor. Dla ekipy z Rotterdamu było to czwarte i zarazem czwarte przegrane spotkanie w grupie H, co oznaczało bezapelacyjne odpadnięcie z europejskich pucharów. Sytuacja personalna Feyenoordu przed tym meczem była dramatyczna. Trener Gertjan Verbeek nie mógł skorzystać aż z jedenastu zawodników podstawowego składu.

Przyczyną były różnego rodzaju urazy, które – jak podkreślał szkoleniowiec – nie wynikały z jego rygorystycznego programu treningowego, choć nie brakowało głosów kwestionujących intensywność zajęć na De Kuip. Mimo kadrowych problemów Feyenoord zaprezentował się podobnie jak kilka dni wcześniej w starciu ligowym z AZ Alkmaar. Zespół był dobrze zorganizowany, grał w przyzwoitym tempie, lecz – jak wielokrotnie w tamtym sezonie – zawiódł pod bramką rywala.

Ofensywni pomocnicy, Georginio Wijnaldum i Luigi Bruins, nie byli w stanie wykreować klarownych sytuacji dla samotnie operującego w ataku Roya Makaaya. Doświadczony Holender, kapitan zespołu pod nieobecność kontuzjowanego Giovanniego van Bronckhorsta, jedynie raz poważnie zagroził bramce poznaniaków. W przeciwieństwie do gospodarzy, Lech Poznań grał z większym rozmachem i determinacją. Goście od początku dążyli do szybkich, kombinacyjnych ataków i przed przerwą stworzyli sobie aż cztery bardzo groźne okazje.

Przewagę „Kolejorza” potwierdził w 27. minucie Ivan Djurdjević. Po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego autorstwa Semira Stilicia, serbski obrońca świetnie odnalazł się w polu karnym i celną główką przy dalszym słupku pokonał Henka Timmera, ustalając wynik na 0:1. W drugiej połowie Feyenoord starał się przejąć inicjatywę i częściej gościł pod polem karnym Lecha. Jednak wysiłki ofensywne gospodarzy nie przynosiły rezultatu – brakowało ostatniego podania, precyzji i wykończenia.

Luigi Bruins po raz kolejny udowodnił, że nie jest typem skutecznego „finishera”, a zmiennicy nie wnieśli istotnej zmiany jakości. Najbliżej wyrównania był André Bahia, który w końcówce meczu miał świetną okazję po stałym fragmencie gry, lecz nawet on nie zdołał pokonać dobrze dysponowanego bramkarza Lecha. Ostatecznie Feyenoord przegrał 0:1, ponosząc czwartą porażkę w czterech meczach grupowych i kończąc udział w europejskich rozgrywkach z zerowym dorobkiem punktowym. Lech Poznań dzięki tej wygranej awansował na trzecie miejsce w grupie i przypieczętował awans do kolejnej fazy.

FEYENOORD ROTTERDAM 0-1 LECH POZNAŃ
DATA: 17.12.2008
FEYENOORD: Timmer; Tiendalli, Derijck, Bahia, Wattamaleo; Wijnaldum (65’ Janota), Lucius, Fer (64’ Erasmus), El Ahmadi (56’ Leerdam), Bruins; Makaay
BRAMKA: Djurdjevic (27')
WIDZÓW: 17.000

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 10. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

FC Groningen

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Telstar

FC Volendam

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

NEC Nijmegen

FC Twente

? - ?

Ajax Amsterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

PSV Eindhoven

AZ Alkmaar

? - ?

FC Utrecht

Go Ahead Eagles

? - ?

Excelsior Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

19-27 października

Wizyta w Almelo okazała się dla drużyny Robina van Persiego czystą formalnością – Heracles nie miał żadnych argumentów.

Video

Heracles 0-7 Feyenoord

Ayase Ueda odegrał w niedzielne popołudnie kluczową rolę w efektownym zwycięstwie Feyenoordu nad Heraclesem Almelo.

Live chat

DamianM

'La Liga have announced that the Villarreal vs. Barcelona match in Miami has been canceled' oho zesrali sie? W koncu, cięzko o większą głupotę

DamianM

No jo, wiadomo

Gość

Taka ich historia - robili eksperymenty na Polakach min. Myśleli że jak zmienią nazwe firmy to wszyscy zapomną - otóż nie.

DamianM

Nazistów, matko.. Język przemocy wybrany :D

Gość

2-7 psg - rekordowa porażke nazistów od ig farben.

Gość

ale klepe zagrali przy 6 - już się boje co to będzie w niedziele.

DamianM

Chociaż bramki były dziś a nie jak w serie a ostatnio hehe

Gość

6-2 haha

Gość

Napoli gra w dziesiątkę, to też ma wpływ na wynik

Gość

psv 5-2

Gość

psv 4-1 zaorali - niedziela się ciężko zapowiada naprawde - jak oni napoli są w stanie zniszczyć to będzie naprawde ciężko o remis.

DamianM

Psg ostro

Gość

2-6 psg
arsenal 4-0

Gość

JEszcze będą mieli 2 dni mniej w nogach.

Gość

psv 3-1 będzie ciężko w niedziele.

Gość

1-5 złomowanie na ekranie.

Gość

5 goli, 2 czerwone, spudłowany karny. Dzieje się w tym meczu.

Gość

typowałem 0-3 - troche optymistycznie :D

Gość

1-4 psg - ale jadą :D

Gość

Ale kontra psv

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.