FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Sob

06.12

21:00

6:1

Feyenoord - Wisła Kraków

about

13 grudnia 2006 roku Feyenoord Rotterdam, reprezentujący Holandię w rozgrywkach Pucharu UEFA, podejmował na własnym stadionie krakowską Wisłę. Spotkanie to miało szczególne znaczenie dla obu drużyn – choć szanse na awans były już tylko matematyczne, każdy punkt i każdy gol liczył się w europejskich rankingach oraz w kontekście budowania prestiżu i pewności siebie. Mecz rozpoczął się obiecująco dla gości z Polski. Już w drugiej minucie Wisła mogła objąć prowadzenie – Jean Paulista oddał groźny strzał, który jednak nie znalazł drogi do siatki.

Feyenoord odpowiedział szybko – Angelos Charisteas, mistrz Europy z 2004 roku, również miał znakomitą okazję na otwarcie wyniku, ale jego uderzenie okazało się nieskuteczne. Przysłowie „co się odwlecze, to nie uciecze” znalazło swoje potwierdzenie w szesnastej minucie meczu. Po dobrym dograniu Rona Vlaara, Nicky Hofs pewnym strzałem pokonał bramkarza Wisły i wyprowadził Feyenoord na prowadzenie 1:0. Po zdobyciu gola gospodarze nieco spuścili z tonu, co szybko zemściło się na nich.

W 23. minucie Paweł Brożek wykorzystał błąd defensywy Feyenoordu i sprytnym lobem przerzucił piłkę nad Henkiem Timmerem, doprowadzając do wyrównania. Radość fanów „Białej Gwiazdy” trwała jednak niespełna dwadzieścia minut. Tuż przed przerwą, w 41. minucie, młody pomocnik Jonathan De Guzman popisał się precyzyjnym strzałem i przywrócił prowadzenie gospodarzom. Do szatni Feyenoord schodził z prowadzeniem 2:1, będąc zespołem skuteczniejszym i lepiej zorganizowanym w ofensywie.

Druga połowa rozpoczęła się od zdecydowanych ataków Wisły, która nie zamierzała wracać do Krakowa bez punktów. Podopieczni trenera Dragomira Okuki stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji – w tym najlepszą miał ponownie Paweł Brożek. W 54. minucie napastnik Wisły zmarnował znakomitą okazję do wyrównania, strzelając obok bramki z dogodnej pozycji. Warto w tym momencie podkreślić świetną postawę Henka Timmera, doświadczonego golkipera Feyenoordu, który kilkukrotnie ratował swój zespół przed utratą gola.

Dzięki jego interwencjom drużyna Erwina Koemana utrzymała korzystny wynik i mogła przejąć inicjatywę. Ostateczny cios padł w 67. minucie. Angelos Charisteas, który przez cały mecz był aktywny i nieustannie nękał obrońców Wisły, w końcu dopiął swego – po składnej akcji Feyenoordu podwyższył wynik na 3:1. Ten gol rozwiał wszelkie nadzieje krakowian na korzystny rezultat. Choć Feyenoord wygrał spotkanie i mógł cieszyć się z udanego występu przed własną publicznością, ostatecznie – podobnie jak Wisła Kraków – nie zdołał zakwalifikować się do fazy pucharowej rozgrywek. 

FEYENOORD ROTTERDAM 3-1 WISŁA KRAKÓW
DATA: 13.12.2006
FEYENOORD: Timmer - Buijs, Vlaar, Bahia, Green - Hofs (90. Derijck), Lucius, De Guzman - Kolkka Ż (77. Vincke), Charisteas, Huysegems (64. Van Hooijdonk)
BRAMKI: Hofs (16'), Brożek (23'), de Guzman (41'), Charisteas (67')
WIDZÓW: 24.000

[OPRACOWALI: Damian i Norbi] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 15. kolejka

Gospodarz

Gość

Excelsior Rotterdam

0 - 2

FC Groningen

SC Heerenveen

0 - 2

PSV Eindhoven

Fortuna Sittard

1 - 3

Ajax Amsterdam

Heracles Almelo

1 - 1

SC Telstar

Feyenoord Rotterdam

6 - 1

PEC Zwolle

FC Utrecht

1 - 1

FC Twente

AZ Alkmaar

2 - 2

Go Ahead Eagles

FC Volendam

2 - 3

NEC Nijmegen

Sparta Rotterdam

1 - 0

NAC Breda

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Ja go tu nie chce. Niech odchodzi zimą.

Norbi

Cackanie się z tym Timberem. Nawet jakby miał zostać przedłużając nagle kontrakt, to pozostanie pewien niesmak...bo szum jest zarówno w klubie jak i medialny...to też nie jest korzystane dla drużyny...bo ma to swoje odbicie...czy czeka nas kolejna saga...tym razem z Timberem....muli mnie to już. Konkretów trzeba...a nie ściemy...

Gość

Zvezda przegrywa u siebie z vojvodiną - rzadki obrazek.

DamianM

meczu BVB nie polecam, stypa niesamowita

Gość

W danii niespodziewany lider Aarhus

Norbi

koniec 1-2

Gość

koniec 1-2

Norbi

czy hearts dowiezie wynik...hmm

Norbi

celtic na 1-2

DamianM

'Bring back o'neil' hehe

DamianM

Ja to bym nie chciał trenera z innego kontynentu. W ogóle inne spojrzenie, w ogóle inne podejście. 0-2 szok

Gość

ludzie wychodzą ze stadionu dosłownie.

Gość

celtic co 2 podanie do rywala - haos totalny - jakimi my musimy być dziadami że z nimi przegraliśmy tak wysoko u siebie.

Gość

A kibole Pogoni Szczecin?
Jak grozili piłkarzom swoim po meczu na stadionie

Gość

Ten trener Celtiku nowy przyszedł z columbus crew.

Gość

nom

Norbi

Hearts 0-2 nieźle

Gość

anderlecht 0-4

Gość

Mainz rok temu 6 miejsce i pocałunek śmierci od pucharów - dziś są na dnie.

DamianM

Tam był niezły burdello, piłkarze dostali w cymbał

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.