Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

John de Wolf

about

John de Wolf rozpoczął swoją profesjonalną karierę piłkarską w Sparcie Rotterdam, gdzie występował w latach 1983–1985. Następnie przeniósł się do FC Groningen, w barwach którego zyskał opinię bezkompromisowego i niezwykle walecznego środkowego obrońcy. Dzięki swojej determinacji i fizycznemu stylowi gry szybko zwrócił na siebie uwagę czołowych holenderskich klubów.

W 1989 roku podpisał kontrakt z Feyenoordem Rotterdam. Początek przygody z klubem z De Kuip nie był jednak łatwy – na przeszkodzie stanęła poważna kontuzja, która opóźniła jego debiut o kilkanaście miesięcy. Dopiero jesienią 1990 roku po raz pierwszy wystąpił w barwach Feyenoordu, szybko stając się jedną z czołowych postaci zespołu. Jego charyzma, nieustępliwość i boiskowe przywództwo odegrały kluczową rolę w odrodzeniu klubu na początku lat 90.

Wspólnie z Henkiem Fräserem stworzył żelazny duet stoperów, który kibicom Feyenoordu przywodził na myśl legendarną parę obrońców z lat 70. – Theo Laseromsa i Rinusa Israëla. W okresie jego gry drużyna zdobyła cztery krajowe puchary oraz mistrzostwo Holandii, a De Wolf wyrósł na prawdziwego lidera i symbol nowej ery w historii klubu.

Dzięki znakomitym występom w Rotterdamie został powołany do reprezentacji Holandii, w której rozegrał sześć spotkań. Jego popularność wśród fanów była ogromna – charakterystyczna fryzura i gęsty zarost stały się wręcz znakiem rozpoznawczym, naśladowanym przez wielu kibiców. W pewnym momencie jego kultowa pozycja przybrała niemal absurdalny wymiar – jeden z fanów wytatuował sobie podobiznę De Wolfa, którą sam piłkarz osobiście podpisał.

Choć jego kariera przebiegała w dużej mierze harmonijnie, nie obyło się bez kontrowersji. Tzw. "incydent kartoflowy" podczas mistrzostw świata w 1994 roku, który dotyczył napięć w reprezentacji Holandii, rzucił cień na jego wizerunek i wpłynął negatywnie na atmosferę wokół jego osoby, także w Feyenoordzie. Niespełna kilka miesięcy później zdecydował się na transfer do angielskiego Wolverhampton Wanderers.

W kolejnych latach kontynuował grę w VVV Venlo oraz Helmond Sport, a epizodycznie występował także w izraelskim Hapoelu Aszkelon. Tam jednak jego przygodę z futbolem przerwała kolejna poważna kontuzja, która niemal uniemożliwiła mu grę. Ostatecznie w 2000 roku zdecydował się zakończyć karierę zawodniczą.

Po odwieszeniu butów na kołek De Wolf nie zniknął z medialnego krajobrazu. Z powodzeniem odnalazł się w nowej roli – został komentatorem sportowym, osobowością telewizyjną i aktywistą społecznym. Zaangażował się m.in. w kampanie na rzecz walki z bezrobociem wśród osób starszych, stając się rozpoznawalną twarzą tego typu inicjatyw. Równolegle rozpoczął pracę trenerską w futbolu amatorskim, prowadząc takie kluby jak VV Sliedrecht, Spakenburg czy GVVV.

W 2019 roku ponownie związał się z Feyenoordem – tym razem jako asystent trenera pierwszego zespołu. Najpierw współpracował z Dickiem Advocaatem, a następnie wspierał sztab szkoleniowy pod wodzą Arne Slota, Briana Priske oraz Robina van Persiego, pełniąc funkcję lojalnego i doświadczonego członka zaplecza technicznego.

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

DamianM

ostatnio pisali, że wygwizdywany ciągle jest

Gość

Chyba o to chodzi, że coraz słabiej gra.
Nic nie słyszałem, żeby coś wywinął

DamianM

Czym on podpadł?

Gość

Szymański w Turcji ponoć pogróżki dostaje.
Nieciekawie to wygląda, bo grożą też jego bliskim.
Oby tam był bezpieczny jednak.

DamianM

Holandia to taki rejon, gdzie trzeba ich wyłapywać na 2, 3 lidze, takie fakty. Dobry zawodnik rzadko kiedy przyjdzie, trzeba ubiegać duuuuzo szybciej

Gość

Edouard by tu nie trafił. Nie ten pułap pensji

DamianM

wielka Parma wróćiła do gry

Gość

No nie mam ale mam przeczucie - pewnie u nas by nie grał dużo bo ueda strzela jednak.

Gość

Nie masz pewności, że by tak było. Zobacz Antman. Tak go chcieliście i co on gra w tej Szkocji takiego hiper duper? A taki pewniak.

Gość

odsonne edouard wali brame za bramą w lens - jak ja nienawidze mówić "a nie mówiłem?". Chciałem go w Feye.

DamianM

I remis

Gość

Arsenal juz 2-1

Gość

Ciekawe komu w Norwegii kibicował Eugeniusz Bodo ;-P

Gość

Viking wygrywa - 2 mecze do tytułu.

DamianM

serie a widze znowu na jakiś rekord w meczach bez bramek idzie haha

DamianM

ale historia filmowa byłaby bardziej chyba od Leicester, prawie upadek, kłopoty, niższe ligi, powrót, awans, mistrz. Jak z gry, wiadomo, zmiękną, ale no póki co robi wrażenie w tak silnej lidze

Gość

6 razy

Gość

Nieee no Sunderland jednak wygrywał już mistrza kilka razy.

DamianM

Sunderland nowym Leicester hehe

Gość

feye u21 przerżnął mistrza.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.