Ajax Amsterdam

Eredivisie
Johan Cruijff ArenA

Nie

14.12

14:30

FCSB

Liga Europy
National Arena

Czw

11.12

21:00

4:3

Mistrzostwo 1924

about

Feyenoord Rotterdam pierwsze mistrzostwo wywalczył w weekend Zesłania Ducha Świętego w 1924 roku.  8 i 9 czerwca 1924 roku, odbyły się dwa mecze w ramach tak zwanej ligi mistrzów, złożonej z pięciu regionalnych mistrzów Holandii. Oprócz Feijenoordu (jak wówczas często zapisywano), uczestniczyły w niej Stormvogels, N.A.C., Enschede oraz Be Quick. "Feijenoord jest jeszcze stosunkowo młodym klubem", wyjaśniał Het Nieuwsblad van het Noorden w swoim sprawozdaniu z weekendu piłkarskiego. "Klub powstał w lipcu 1908 roku".

W ciągu dwóch kolejnych dni, drużyna z Rotterdamu odniosła zwycięstwa w meczu wyjazdowym z Enschede oraz u siebie przeciwko Be Quick z Groningen. Ich domowy stadion, który wówczas znajdował się na Kromme Zandweg, gościł około piętnastu tysięcy widzów. Trzynaście lat upłynęło, zanim stadion De Kuip został oficjalnie otwarty.

W trakcie pierwszego meczu, kibice z Rotterdamu gromadzili się w sklepach z cygarami, gdzie otrzymywali wynik z Enschede. Wyjazd na wschód kraju był wtedy dużym przedsięwzięciem, więc drużyna Feyenoordu już dzień wcześniej pojechała do Enschede. Z uwagi na brak transmisji radiowych na żywo z meczów piłkarskich, utrzymywano telefoniczne połączenie, aby zdobyć potrzebne informacje. Te informacje były następnie przekazywane tłumom oczekujących fanów, którzy wybuchały okrzykami radości, kiedy dowiedzieli się, że Feijenoord odniósł zwycięstwo na wschodzie kraju. Było 0-2 po dwóch golach Pucka van Heela.

Mistrzostwo zostało ostatecznie zdobyte po pokonaniu Be Quick Groningen. Po pierwszej bramce dla Rotterdamu, reporter Het Nieuwsblad van het Noorden opisał reakcję tłumu słowami: "Radosny wybuch tysięcznego tłumu jest zabawny". Ostateczny wynik meczu to 3-1 na korzyść Feyenoordu.

Ponadto, z powodu niefortunnego terminarza, kilku kluczowych graczy opuściło decydujące mecze Ligi Mistrzów. Na dwa dni przed weekendem Zielonych Świątek, reprezentacja Holandii wzięła udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, gdzie Kees Pijl z Feyenoordu zaliczył debiut w przegranym meczu. Pijl zdążył wrócić do Rotterdamu na czas na mecz z Be Quick, lecz nie otrzymał zgody na grę. Na szczęście, mógł się cieszyć podwójnym sukcesem: jego zespół wywalczył mistrzostwo kraju, a on sam został uznany za najlepszego środkowego napastnika w Europie podczas turnieju olimpijskiego. Evert van Linge z Be Quick również nie mógł zagrać z powodu udziału w Igrzyskach Olimpijskich.

Tytuł z 1924 roku jest trochę niedoceniany, między innymi z powodu jednoczesnego odbywania się mieczów i mistrzostwo i igrzysk olimpijskich, które przyciągały dużą uwagę. Zainteresowanie drużyną Oranje było już wówczas znaczące, a narodowa drużyna rozegrała znakomity mecz z Urugwajem, przegrany jednak przez kontrowersyjne decyzje sędziowskie. Obecnie odnalezienie jakichkolwiek informacji o tym tytule w prasie sportowej z tamtego okresu wymaga sporego wysiłku.

Po zwycięstwie, zespół wyruszył na zwycięską paradę wzdłuż Coolsingel. "Szeroka aleja Coolsingel była całkowicie zapełniona ciekawskimi ludźmi, z których wielu wykorzystało okazję do spacerów i przyłączenia się do kolumny pojazdów".

Lokalne władze były całkowicie zaskoczone dużą frekwencją, mimo że w zasięgu wzroku nie było żadnego policjanta: "Żadnego funkcjonariusza nie można było dostrzec w pobliżu świętującego tłumu, który triumfalnie wkroczył na bulwar w Rotterdamie, tworząc długi szereg samochodów ozdobionych biało-czerwonymi flagami i wieńcami na maskach". 

Sezon 1923/1924, który zakończył się uroczystościami 5 lipca, był wyjątkowo udany dla Feyenoordu. Jednak w następnym roku, drużyna z Rotterdamu nie zdołała obronić tytułu. W ligowych rozgrywkach Feyenoord uplasował się na drugiej pozycji, tuż za lokalnym rywalem, Spartą. To HBS z Hagi zdobył ostatecznie mistrzostwo kraju. Feyenoord ponownie triumfował w roku 1928.

[OPRACOWAŁ: Damian] [FOTO: Feyenoord.nl]

Wyniki 16. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Telstar

? - ?

NEC Nijmegen

FC Groningen

? - ?

FC Volendam

PSV Eindhoven

? - ?

Heracles Almelo

PEC Zwolle

? - ?

Fortuna Sittard

Sparta Rotterdam

? - ?

SC Heerenveen

Ajax Amsterdam

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Twente

? - ?

Go Ahead Eagles

AZ Alkmaar

? - ?

Excelsior Rotterdam

NAC Breda

? - ?

FC Utrecht

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

DamianM

Później z Twente :-)

Van den Graaf

Jak nie wygra - to będzie oczekiwał wygranej w pucharze z Heerenveen.

Gość

"klub oczekuje wygranej w amsterdamie" - haha a jak nie wygra to co? ano nic. Dalej będzie sobie przegrywał.

Norbi

Feyenoord Kobiety po rzutach karnych pokonały PEC Zwolle w Bekerze...

Norbi

Damian pw

DamianM

albo tego, że ledwo kto od nas jest i bez nas wrócili na swoje miejsce

Gość

dordrecht 13 miejsce - coraz nizej - efekt kuyta

DamianM

Transferów bym na razie nie robił skoro nie wiadomo kto nawet trenerem będzie w takim tempie

Gość

U nas nawet nie ma dyscypliny taktycznej - Bos to już od pierwszego meczu był Pedersenem - czyli do przodu super, z tyłu dramat. Wziąłbym El Karouaniego któremu się kończy kontrakt chyba latem.

Gość

Podniecają się już jakimś nowym kandydatem do kadry. Gra dla Cardiff, jest współliderem klasyfikacji strzelców w Ligue One, ma 195 cm i może zagrać w repie Danii, Jordanii, Polski lub Palestyny. Niezły rozrzut XD

DamianM

Tylko mecze trwają 90 minut. I trener zadowolony, może dla niego mecze powinny trwa godzinę, skoro tak dobrze jest

Gość

Nie jest żadnym przypadkiem że tracimy tyle goli - bo zostawiamy rywalom za dużo miejsca na boisku - zwłaszcza po 60 minucie kiedy już sił nie ma biegać - i wtedy tracimy najwięcej bramek tak naprawde. W lidze europy aż 8 straciliśmy po 60 minucie z wszystkich 13nastu.

Gość

Tak jak mówiłem - drużyna momentów - a większość meczu jest totalny taktyczny bałagan a już w obronie to w ogóle - rywal robi co chce - widzieliśmy apogeum z NEC. Tam mogli z 8 goli nam strzelić.

DamianM

dodałem to co w mediach mówią, podpisuje się pod wszystkim, my mamy siły na 45 minut, sztab medyczny to żenada, decyzje kadrowe żenada, pomysły żenada. Tłumaczenia żenada.

Gość

van Persie dalej myśli że jest w heerenveen i jest luzik - nie ma presji na wyniki.

DamianM

zaraz dodam co piszą w gazetach, zgodzę się z opinią, że RvP ciągle widzi pozytywy, dla niego mecze to powinny trwać 60 minut. Plus zmiany. To trener jets winny

Van den Graaf

Od tego momentu robimy wszystko źle, co tylko można sobie wyobrazić - to po co siedzisz na ławce? Nie potrafisz zareagować?

DamianM

nie nie, to wole dodać 1 news dziennie zamiast prosić go o pomoc hehe

Gość

Tylko jakby van Persie Wam proponował pomoc w prowadzeniu strony, to się nie zgadzajcie ;-)

Nie ma co ryzykować ;-P

DamianM

Do 20 lat jak dobijemy będę spełniony

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.