W Rotterdamie nie milką głosy dyskusji na temat postawy sędziego Bjorna Kuipersa, przy pierwszej bramce dla PSV. Jednak inne spojrzenie na cały mecz ma Boulahrouz, który otwarcie twierdzi, że to gra w obronie była największą przyczyną porażki.
- Jeśli marzysz o mistrzostwie, chcesz zbliżyć się do lidera takie mecze musisz wygrywać. I jestem naprawdę wkurzony bo w tym spotkaniu szanse na wygraną były wyrównane. Po trafieniu na 3-3 chyba jednak wszyscy za bardzo chcieli aby to się już skończyło. Bramki dla PSV padały wyłącznie po naszych błędach w grze obronnej. Nie możemy obwiniać arbitra za jednego gola skoro straciliśmy cztery - stwierdził Boulahrouz.
Komentarze (0)