Giovanni van Bronckhorst nie mógł wymarzyć sobie lepszego prezentu urodzinowego. W dniu 42 urodzin Feyenoord pokonał na wyjeździe FC Twente 0-2. Poniżej wypowiedz trenera po siódmym z rzędu ligowym zwycięstwie.
- FC Twente obroniło się w inny sposób niż w ostatnich tygodniach i tym samym sprawili nam problemy w pierwszej połowie. Także ich kontry były niebezpieczne. W przerwie zdecydowaliśmy, by Karim i Tonny grali bliżej siebie i to nam pomogło. Nasza gra wyglądała o wiele lepiej. Na wiele już rywalowi nie pozwoliliśmy, a sami stworzyliśmy sobie dużo okazji.
- Nasza przewaga była szczególnie widoczna w ostatnich trzydziestu minutach. Podnieśliśmy tempo gry. Już wtedy wiedziałem, że w końcu strzelimy. I strzeliliśmy dwukrotnie. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa w tym bardzo trudnym meczu wyjazdowym i na tak ważnym etapie sezonu. Wykazaliśmy się cierpliwością, ale także pokazaliśmy ducha walki. Zespół walczy o każdy metr boiska i to sprawia, że jesteśmy trudnym przeciwnikiem do pokonania. I znowu nie straciliśmy bramki, co dodaje dużo pewności siebie.
Komentarze (0)