Tonny Vilhena obecnie nie może liczyć na cotygodniową grę w Feyenoordzie, co zauważono też w Anglii. Z agentem zawodnika, Mino Raiolą skontaktowali się działacze Sunderlandu, żeby omówić sytuację dziewiętnastoletniego zawodnika, donosi Daily Mail.
Vilhena, który jeszcze w ubiegłym sezonie pod wodzą Ronalda Koemana mógł liczyć na regularne występy, teraz u Freda Ruttena już nie ma tak pewnej pozycji.
Do tej pory Vilhena rozegrał dwanaście spotkań w lidze, głównie wchodząc na boisko z ławki. Na koncie nie ma póki co ani żadnej bramki ani asysty.
Komentarze (0)