Portowcom nie udało się wygrać pierwszego poważnego meczu tego lata. Zawodnicy Ronalda Koemana tylko zremisowali 1-1 z przedstawicielem drugiej ligi, zespołem FC Dordrecht. Dla Feyenoordu był to pierwszy profesjonalny rywal w czasie tego okresu przygotowawczego.
Pierwsze minuty spotkania należały do przyjezdnych z De Kuip. Swoją przewagę udowodnili już w ósmej minucie, gdy rzut karny wykorzystał Graziano Pelle. Jedenastkę wywalczył Bruno Martins Indi, który odebrał bardzo dobre podanie od Jorisa Mathijsena i został powalony w polu karnym rywali.
W dalszej części meczu Portowcy mieli coraz więcej problemów. Oprócz kilku okazji, Rotterdamczycy jakby przygaśli. Koeman przeprowadzał kolejne zmiany, ale na nic to się zdawało. W samej końcówce gospodarze wyrównali po doskonałej główce Josimara Limy. Była to zatem pierwsza stracona bramka przez Feyenoord tego lata.
Bramki:
8' 0-1 Pellè (karny)
84' 1-1 Lima
FC Dordrecht
Hahn; Fortes, Lima, Wormgoor, Peersman; Kousemaker (61' Godeken), Carrasco (76' Vet), Post (76' Luckermans); Alisic (83' Potkamp), Balrak (28' Mayele) en Danso (46' Pisas).
Feyenoord
Lamprou; Janmaat (78' Van Deelen), De Vrij (62' Steenvoorden), Mathijsen, Martins Indi (62' Nelom); Clasie (62' Vilhena), Singh (62' Vormer), Immers (46' Sleegers); Schaken, Pellè (46' Te Vrede) en Goossens (62' Cissé).
Komentarze (0)