Nie jest wykluczone, że już niedługo Feyenoord może stracić kilku wartościowych piłkarzy. Pomału zbliża się zimowe okienko transferowe i klubowi skouci mają ręce pełne roboty.
Jak informuje De Telegraaf zagraniczni obserwatorzy bacznie monitorują postępy dwóch młodych obrońców Feyenoordu. Podczas ostatniego meczu Ligi Europy z HNK Rijeka, na De Kuip zasiedli przedstawiciele między innymi Manchesteru City i Borussi Dortmund. Jak udało się ustalić bacznie przyglądali się oni grze Sven van Beeka i Terence Kongolo.
Wydaje się jednak, że w Feyenoordzie nie muszą się obawiać transferu oby piłkarzy jednocześnie. Młodzi piłkarze zdają sobie bowiem sprawę, że idąc do takich klubów najprawdopodobniej czekała by ich ławka rezerwowych. Dla nich najważniejsza jest jednak gra o stawkę i możliwość ciągłego rozwoju jaki mają zapewniony w Rotterdamie. Niemniej jednak czasami pieniądze potrafią zdziałać wiele i tylko od samych zawodników będzie zależało jak będzie wyglądała ich przyszłość.
Komentarze (1)
Norbi
Tu po prostu trzeba mieć zrównoważone podejście do sprawy, a nie "sodówkę", która uderza do głowy i robi z młodych piłkarzy nie raz przeciętnych graczy.