SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

14 maja 1940 roku: Za każdym razem, gdy się odwracaliśmy, widzieliśmy płonące miasto

14.05.2025 13:40; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord Polska / Źródło: 1908.nl

14 maja 1940 roku. Wczesne popołudnie, słoneczny wtorek. Nagle nad Rotterdamem rozległ się huk niemieckich samolotów. Spokojna cisza ustąpiła miejsca ogłuszającemu zgiełkowi. Centrum miasta zostało niemal całkowicie zrównane z ziemią. Skala zniszczeń była niewyobrażalna i trudna do opisania słowami.

Koos Postema miał zaledwie siedem lat, gdy na Rotterdam spadły bomby. Choć minęły już dziesiątki lat, tamten dzień pamięta doskonale – jakby wydarzył się wczoraj. – Już kilka dni wcześniej panowało ogromne napięcie. Wszyscy byli niespokojni, bo Niemcy byli już w mieście – wspomina w rozmowie z Feyenoord ONE. – A potem... nagle ten dźwięk samolotów. Boże miłosierny, na bezchmurnym niebie – tak błękitnym jak dziś. Olbrzymie maszyny leciały powoli i zrzucały bomby na spokojne miasto. Potężne eksplozje, jedna po drugiej.

Koos wraz z rodziną uciekł z miasta tak szybko, jak to było możliwe. – I za każdym razem, gdy się odwracaliśmy, widzieliśmy płonący Rotterdam. Gigantyczne kłęby dymu rysowały się wyraźnie na tle błękitnego nieba. Patrzyliśmy, jak nasze miasto obraca się w ruinę. To było przejmujące uczucie, głęboki smutek.

Paul Seesink miał zaledwie trzy i pół roku, gdy doszło do nalotu, ale obrazy tamtych wydarzeń wciąż są żywe w jego pamięci. – To zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Takie rzeczy zostają z człowiekiem na całe życie. Mam to wyryte w pamięci – mówi. Paul mieszkał wówczas na Noordereiland, gdzie był względnie bezpieczny. – Większe zagrożenie stanowili dla nas holenderscy marines, którzy bronili miasta. Otrzymali rozkaz: strzelać do wszystkiego, co się porusza. Ale to nie zawsze byli niemieccy żołnierze – strzelano przez całą naszą ulicę.

Ad Gabreels, który miał wówczas 11 lat, obserwował bombardowanie z sąsiedniego Schiedam. Późniejsza okupacja była dla niego równie traumatyczna. Wspomina przypadki, które do dziś budzą grozę – od makabrycznych obrazów ciał na ulicach po egzekucje w biały dzień. – Pamiętam pewnego człowieka, który był niedosłyszący. Niemcy kazali mu się zatrzymać, ale on jechał dalej na rowerze do swojego ogródka działkowego – po prostu nie usłyszał rozkazu. Żołnierz chwycił karabin i strzelił mu w plecy. Człowiek spadł martwy z roweru.

Hołd i pamięć

Dokładnie 85 lat po tragicznym bombardowaniu, kibice z FSV De Feijenoorder przygotowali wyjątkową oprawę meczową, która będzie wyrazem pamięci o tamtych dramatycznych wydarzeniach i ich konsekwencjach. Będzie to jednocześnie symboliczny hołd dla odbudowy Rotterdamu – miasta, które z ruin podniosło się z dumą i dziś tętni życiem jak nigdy wcześniej.

Oprawa zostanie zaprezentowana tuż przed rozpoczęciem meczu, podczas wyjścia obu drużyn na boisko. Piłkarze Feyenoordu wystąpią w tym spotkaniu w wyjątkowych strojach: zielono-biało-zielonych, czyli w barwach miasta Rotterdam. To jednorazowy gest, niosący głęboki przekaz.

Zarówno klub, jak i stowarzyszenie kibiców apelują do wszystkich fanów, by z szacunkiem i refleksją uczcili tę czarną kartę w historii Rotterdamu.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 1-1 FC Twente

Feyenoord ponownie zawiódł, bowiem remis można uznać za ogromne szczęście, a nie powód do zadowolenia. Zamiast stabilizacji i progresu widać ciągły regres.

Live chat

DamianM

ale gość z VI torpeduje ten klub i RvP. Akredytacja poleci zaraz. Ale podpisuje się, 100% dla niego. Podpisałbym się, pod tym, co on mówi.

Gość

Z najlepszym składem też gramy gówno bo to nie problem składu - to problem z trenerem który nic nie ogarnia ani ataku ani obrony. Odkąd przyszedł na początku tego roku tak wygląda to słabo gdy się mierzymy z rywalami średnimi i dobrymi. On bije regularnie tylko słabszych rywali.

Norbi

"Arno Vermeulen, który uważa, że urazy nie powinny służyć jako wymówka. – Każdy zespół ma kontuzje. Na tle innych klubów nie wygląda to aż tak dramatycznie. Jeśli spojrzeć na wyjściowy skład, grał w nim jeden młodzieżowiec, a poza tym wyłącznie zawodnicy pierwszej drużyny – stwierdził. Wtórował mu Arman Avsaroglu: – Owszem, wielu piłkarzy wypadło, ale w drużynie, która pozostała, jest siedmiu albo ośmiu zawodników, którzy graliby również wtedy, gdyby wszyscy byli zdrowi". Potwierdzili to co pisałem. Szukanie usprawiedliwień i buzerowanie powietrza, a trzeba przyznać się do tego, że popełniło się błędy...ale nie wszystko jest DOBRZE.

Gość

1mln euro za półroczne wypożyczenie - rozsądna kwota. Za Szymańskiego na rok Feye zapłacił 2mln.

Gość

Wreszcie napadzior - a nie namiastka.

DamianM

Endrick już w Lyonie

Gość

Wystarczył że Real zaprotestował i od razu mecz odwołany - ale możemy się ząłożyć że jak real dostanie propozycje to będą chcieli sami tam grać.

Gość

Ano może tak być- oni dla pieniędzy wszystko zrobią. Już nawet chcieli mecze ligowe la liga grać za oceanem - ale ktoś tam się postawił chyba piłkarze.
https://sport.tvp.pl/89527912/protest-w-la-liga-pilkarze-sprzeciwiaja-sie-meczowi-barcelony-w-usa
Miał to być ten mecz - villarreal-barca co był teraz ale jak widzieliśmy grali w vilareal czyli się nie odbył.

DamianM

Zaraz zobaczycie, po kilka kolejek lig top5 będzie tam, w USA, i innych

Gość

I do tego - ćwierćfinały lub półfinały superpucharu XDDD
To jest dopiero kau...

Gość

To jest cudowanie i interes, bo mecze tego typu to się u siebie ma grać, a nie gdzieś tam...chyba, że dany kraj już nie jest swoim krajem, a landem czy jakąś zbieraniną różnorodności.

DamianM

Ale takie Villarreal czy tam Celta, nie pamiętam, już chcą ich karać że odmówili. Villarreal chyba

Gość

Holendrów też jakoś nie proszą do siebie XD

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.