Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

8 maja 2002 roku – dzień, w którym Feyenoord podbił Europę w pogrążonym w żałobie mieście

08.05.2025 09:34; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Dziś mijają dokładnie 23 lata od jednego z najbardziej pamiętnych wieczorów w historii Feyenoordu. 8 maja 2002 roku, w kipiącym od emocji De Kuip, drużyna prowadzona przez Berta van Marwijka pokonała Borussię Dortmund 3:2 i sięgnęła po Puchar UEFA. Była to noc euforii, radości, ale też głębokich emocji. Noc, która na zawsze zapisała się w sercach kibiców z Rotterdamu – nie tylko ze względu na sukces sportowy.

Finał z cieniem tragedii

Na dwa dni przed finałem Holandią wstrząsnęła brutalna zbrodnia – zamordowany został kontrowersyjny polityk Pim Fortuyn. Cały kraj pogrążył się w żałobie, a finałowy mecz stanął pod znakiem zapytania. Feyenoord początkowo zabiegał o jego przełożenie, jednak ostatecznie zapadła decyzja, by spotkanie się odbyło. Zrezygnowano jednak z tradycyjnej fety na Coolsingel ze względów bezpieczeństwa. Tym samym finał nabrał szczególnego, niemal symbolicznego znaczenia.

W dniu meczu setki kibiców przeszły obok ratusza w Rotterdamie, gdzie rosła coraz większa góra kwiatów i zniczy upamiętniających Fortuyna. Wśród nich – liczne szaliki i barwy Feyenoordu. Chwilę później kibice ruszyli w stronę stadionu. Napięcie wisiało w powietrzu, a atmosfera na De Kuip była gęsta jak nigdy. Wszyscy wiedzieli, że taka szansa może się już nie powtórzyć.

Spektakl godny finału

Sam mecz przeszedł do historii jako jeden z najpiękniejszych występów Feyenoordu na europejskiej scenie. W 30. minucie Pierre van Hooijdonk otworzył wynik z rzutu karnego po faulu na Jonie Dahl Tomassonie. Legenda BVB, Jürgen Kohler obejrzał za to czerwoną kartkę. Dziesięć minut później Van Hooijdonk dołożył kolejne trafienie – tym razem bezpośrednio z rzutu wolnego, nie dając szans Jensowi Lehmannowi.

Zaraz po przerwie Dortmund złapał kontakt – Amoroso wykorzystał jedenastkę. Feyenoord jednak błyskawicznie odpowiedział – Tomasson zdobył gola na 3:1, przywracając spokój. Jeszcze tylko piękne uderzenie z woleja Jana Kollera na 3:2 i... nic więcej. Feyenoord dowiózł prowadzenie do końca.

Chwała bez fajerwerków

Kapitan Paul Bosvelt uniósł puchar jako dopiero drugi gracz Feyenoordu w historii – dokładnie 28 lat po legendarnym Willemie van Hanegemie, który sięgnął po trofeum w 1974 roku. Na stadionie płakały dorosłe osoby. De Kuip eksplodowało z radości, ale mimo wszystko – Rotterdam świętował z umiarem. Bez tłumów na Coolsingel, bez parady – ale z ogromną dumą.

Bramkarz Edwin Zoetebier określił ten triumf jako najważniejszy moment swojej kariery. – „W połowie rozgrywek poczuliśmy, że to może się udać. Strzelaliśmy bramki wszędzie – w domu i na wyjazdach. A cała grupa była silna – nie tylko podstawowi zawodnicy, ale i rezerwowi wnosili jakość.”

Na boisku obok Zoetebiera wystąpili między innymi Gyan, Van Wonderen, Paauwe, Rząsa, Kalou, Ono, Van Persie, Tomasson i oczywiście Van Hooijdonk. Kees van Wonderen wspomina to tak: – „W 2002 roku po raz pierwszy mieliśmy poczucie, że to zespół najwyższej klasy. Drużyna była zbudowana z głową – każdy miał swoją rolę, a na każdej pozycji była jakość.”

Dzień, którego nie sposób zapomnieć

Pamięć o tamtym dniu wykracza daleko poza sam futbol. Kibic Marco opisał po latach osobiste wspomnienie o swoim bracie René, który był na stadionie 8 maja 2002 roku, a pięć lat później zmarł w wieku zaledwie 36 lat. – „Dla niego to był najpiękniejszy dzień w życiu. Pamiętam dorosłych facetów z łzami w oczach, kiedy Bosvelt podnosił puchar. To była czysta, nieopisana ulga.”

Feyenoord – Borussia Dortmund 3:2
Bramki:
30’ – 1:0 Van Hooijdonk (karny)
40’ – 2:0 Van Hooijdonk
47’ – 2:1 Amoroso (karny)
50’ – 3:1 Tomasson
57’ – 3:2 Koller

Sędzia: Vítor Melo Pereira (Portugalia)
Widzów: 42 000

Składy:

Feyenoord: Zoetebier – Gyan, Van Wonderen, Paauwe, Rząsa – Kalou, Bosvelt, Ono, Van Persie – Tomasson, Van Hooijdonk

Borussia Dortmund: Lehmann – Evanilson, Wörns, Kohler, Dede – Ricken, Reuter, Rosický – Ewerthon, Koller, Amoroso

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

Gość

Nie miał prawa odpaść z fenerbahce, i przegrać z bragą i aston villą to poprostu jest kompromitacja. Taktyczne i trenerskie zero.

Gość

van persie po sezonie oby won. Nie chce oglądać kolejnego sezonu w pucharach przegranego w tak kompromitujący sposób po kompletnej bezradności piłkarskiej.

Norbi

jaga remis przynajmniej tyle

Norbi

teraz gae, a to nie będzie łatwy mecz.

DamianM

Lech loooooool

Gość

poznańskie przegrywy to samo haha

Norbi

I pisałem, że mecz trwa 90 minut. Lech 3-2

Gość

ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!
ooooo robin van przeeeeeegryf!

Norbi

niemiec puścił niemcom mecz :P

Gość

Robin van Przegryw.

Gość

no i się zesrało

Norbi

2-0 auwiderzein

Van den Graaf

i po zawodach .....

Norbi

Jak się nie strzela to nie ma efektów... a z tym jest problem od wielu sezonów....

Gość

Mówiłem "śmierdzi bragą" i miałem rację. Z van Persim pucharów nie zwojujemy jest za cienki.

Van den Graaf

Van Persie nie potrafi grać w Europie .. kolejny mecz to samo ....

Norbi

wynik nie adekwantny do tego co na boisku...

Van den Graaf

to samo co z Bragą ....

Norbi

żeście wykrakali

Norbi

To niech Robin wchodzi... :P

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.