Lucas Pratto nie jest już w planach Dicka Advocaata. Argentyńczyk otrzymał więc niedawno pozwolenie na powrót do River Plate, ale według Algemeen Dagblad, macierzysty klub napastnika nie ma też dla niego miejsca w tym momencie.
Gazeta donosi, że Pratto zostanie na razie w Feyenoordzie i pogodzi się z rolą rezerwowego. - Sześć kolejnych meczów bez występu, całkowicie anonimowa rola drugoplanowa. Bolesne zakończenie nieudanego transferu - dodała gazeta.
Komentarze (0)