Ian Maatsen nie będzie następcą Tyrella Malacii w Feyenoordzie, donosi Algemeen Dagblad. Lewy obrońca zadzwonił do Feyenoordu i Arne Slota i powiedział, że chce pokazać się podczas przygotowań w Chelsea. Młody obrońca ma nadzieje, że przekona do siebie trenera Thomasa Tuchela.
Dzięki dochodom ze sprzedaży Malacii i Luisa Sinisterry, Feyenoord ma spore pieniądze, żeby znaleźć odpowiednich zmienników, ale w klubie są i tak rozczarowani decyzją Maatsena.
Komentarze (0)