Jean-Paul Boëtius lada moment i ponownie będzie występował w koszulce Feyenoordu. W gazecie Algemeen Dagblad czytamy dzisiaj, że dyrektor sportowy, Martin van Geela intensywnie pracuje nad sprowadzeniem skrzydłowego.
Boëtius, by wrócić do klubu, gdzie wszystko się dla niego zaczęło, zrzeknie się dość wysokiej pensji. Z kolei sam Giovanni van Bronckhorst jest fanem wychowanka, który w 2015 za 2,2 miliona euro został sprzedany do FC Basel.
Jak się okazuje, również Van Geel entuzjastycznie podchodzi do ponownej współpracy z Holendrem. Rotterdamczycy liczą, że szybko uda się porozumieć ze Szwajcarami.
Poza 23-ofensywnym piłkarzem, Feyenoord pracuje nad transferami Stevena Berghuisa i Sofyana Amrabata.
Komentarze (1)
GAV
Jesli Boetius mial by kosztowac gora pol miliona euro to czemu nie? z tym ze wg mnie to jest odgrzewanie kotletow oraz on chyba nawet 20 meczow nie ugral przez dwa sezony.furory nie zrobil ani w szwajcarii ani w belgii.Licze ze zaczniemy rozgladac sie po calej Europie zeby wzmocnic druzyne przed Liga Mistrzow oraz ciezkim sezonem i bedziemy przepychac sie z innymi ekipami na rynku transferowym a nie brac odpady.sprowadzilismy goscia z ligi dunskiej za bardzo niewielkie pieniadze ktory bardzo przyczynil sie do zdobycia mistrza i teraz jest wart z 5 razy tyle niz zaplacilismy,podobnie Berghuis z ligi angielskiej