Dzień dzisiejszy zdecydowanie będzie zdominowany przez triumf Feyenoordu w Pucharze Europy, dokładnie pięćdziesiąt lat temu. Pamiętny pojedynek Portowców z Celtikiem wspomina teraz Dick Advocaat.
- Z wielką przyjemnością patrzyłem zwłaszcza na linię pomocy Feyenoordu: Hasil, Jansen i Van Hanegem. Mecz Feyenoord-Celtic bardzo dobrze się oglądało - wspomina Dick.
- Trzej gracze, to był środek pomocy, który każdy klub chciałby nadal mieć. Nawet teraz. Technika, podanie, siła. To trio miało wszystko. Ci faceci nadal byliby dzisiaj absolutnie najlepsi - uważa dalej trener.
- Oczywiście, piłka jest teraz szybsza, ale z łatwością dostosowaliby się do dzisiejszych standardów. Mogę to oszacować dość dobrze, ponieważ sam grałem przeciwko tym facetom. To była świetna pomoc. Czysta klasa - dodał Advocaat.
Komentarze (0)