Chidera Ejuke odszedł z SC Heerenveen do CSKA Moskwa za 12 milionów euro w ostatnim oknie transferowym. W czwartkowy wieczór Feyenoord, który również wykazywał zainteresowanie, zmierzył się ze skrzydłowym.
- Chcieliśmy, żeby ten chłopak był u nas – mówi Dick dla Algemeen Dagblad. - Był na naszej liście i to bardzo wysoko. Ale kiedy zgłasza się taki klub jak CSKA... - dodaje Advocaat.
Ostatecznie Feyenoord nie spełnił wymagań finansowych Dumy Fryzji. - Chodziło o kwoty, których nie mieliśmy szans spełnić. Kwota opiewała na znane 12 milionów. To była dla nas granica nie do przejścia – podsumował trener.
Komentarze (0)