W niedzielę Feyenoord bez większego wysiłku pokonał Fortunę Sittard, pomimo faktu, że zespół został zmuszony do zmian na kilku pozycjach. - Widziałem zmotywowany Feyenoord, który chciał grać w piłkę nożną - powiedział potem zadowolony trener.
Do ostatnich chwil Advocaat nie widział kim będzie dysponował. Zdaniem trenera, liczba nieobecnych dała również innym zawodnikom możliwość pokazania się.
- Dla mnie najważniejsze było, żeby drużyna promieniowała pewnością siebie i pokazała siłę. Na pewno zrobili to dzisiaj.
Według Advocaata, który zanotował swoje 200 zwycięstwo w Eredivisie jako trener, wynik mógł być wyższy. - Dobrze, że wykorzystaliśmy te dwie, ale bramek mogliśmy mieć cztery lub pięć. Z drugiej strony, organizacja była dobra i nie pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele.
Komentarze (0)