Feyenoord zmaga się przez cały sezon z brakiem kilku ważnych kluczowych graczy. Wśród nich są rzecz jasna Justin Bijlow i Leroy Fer. Według Algemeen Dagblad, duet ma wrócić na 10 stycznia, na pierwszy mecz po przerwie zimowej. Feyenoord zagra na wyjeździe ze Spartą.
- Bijlow zdecydowanie nie zagra w tym roku. Celem są derby ze Spartą - pisze gazeta. AD dodaje, że to samo dotyczy Fera. W sztabie panuje przekonanie, że to właśnie na derby wrócą dwaj kluczowi zawodnicy.
W podobnych terminach możemy też liczyć na powroty Svena van Beeka i Roberta Bozeníka. Na łamach wspomnianego źródła czytamy dalej, że będzie to 'gdzieś w styczniu'.
Luis Sinisterra już normalnie trenuje, ale wciąż czeka na zielone światło od personelu medycznego. Według gazety, Kolumbijczyk może zaliczyć po kilka minut do końca tej rundy, ale jest też opcją to, że Sini będzie oszczędzany i szykowany na rewanże.
Tajemnicą pozostaje z kolei to, co dzieje się z Ridgenacio Hapsem. Klub w komunikacie wspomniał tylko 'kłopotach medycznych' zawodnika i to na tyle. AD zdradza, że obrońca jest chory. - Na De Kuip słychać, że może upłynąć dużo czasu, zanim wróci.
Wreszcie, Jens Toornstra, który zmaga się z problemami ścięgna udowego, musiał odpuścić pojedynek z Utrechtem. Powinien wrócić on na Dinamo, ale jeżeli zagra w czwartek, wtedy prawdopodobnie będzie odpoczywał z Heraklesem.
Komentarze (0)