Ze względu na wiele pojawiających się informacji, Sofyan Amrabat po niedzielnym meczu z AZ (0-4) był wypytywany zarówno o swoją nową pozycję, ale i o karierę międzynarodową. Zawodnik Feyenoordu wciąż nie zdecydował czy chce reprezentować Maroko, czy tez Holandię. 21-letni piłkarz nie chciał jednak o tym zbyt dużo mówić.
- Skupiam się na Feyenoordzie. A o takich rzeczach mogę rozmawiać z bratem. Feyenoord jest teraz najważniejszy. Moja sytuacja jest już lepsza i chcę utrzymać miejsce w wyjściowym składzie. Chcę rozwijać się każdego dnia i być lepszym piłkarzem. To jest naprawdę obecnie priorytetem dla mnie - skomentował Amrabat.
- Czy dokonałem wyboru? Nie chcę już o tym rozmawiać, jest to delikatny temat, czytałem wiele rzeczy, które nie są prawdziwe. Każde słowo w tym temacie, to słowo za dużo. Teraz liczy się tylko Feyenoord - podsumował Sofyan.
Tymczasem rodak Amrabata i jego mentor w Feyenoordzie, Karim El Ahmadi liczy, że Amrabat wybierze kadrę Maroka. - Musi dokonać wyboru. Nie mogę tego zrobić za niego. Ale mam nadzieję, że będzie to Maroko - dodał z kolei kapitan Feyenoordu.
Komentarze (1)
Norbi
Gdziekolwiek by nie grał Sofyan, to jego sprawa, a naleganie ze strony mediów i innych, jest z pewnością upierdliwe.