Feyenoord w środę zagra w Pucharze Holandii z Heraklesem Almelo. W kadrze ponownie znajdą się Samuel Armenteros i Ruben Schaken. Dwóch piłkarzy nie pojawiło się w ostatnim spotkaniu przeciwko FC Groningen (1-0). Na Polman Stadion zabraknie jeszcze Miquela Neloma. Obrońca zmaga się z urazem uda.
Tonny Vilhena liczy na wygraną z Heraklesem. Ta zapewni Portowcom miejsce w ćwierćfinale KNVB Beker. - Puchar Holandii jest jednym z dwóch pucharów, jakie można zdobyć w tym sezonie - powiedział młody pomocnik na oficjalnej stronie internetowej Feyenoordu.
- Co więcej, zwycięstwo może dać nam dodatkowe zaufanie do sobotniego meczu z PEC Zwolle - mówi Vilhena.
- Chcemy dobrze zakończyć rok. I myślę, że tak może być, jeśli wygramy w tym tygodniu dwa razy. Jeśli to się powiedzie, będziemy spełnieni, po zimie mogą wydarzyć się wtedy ciekawe rzeczy - dodaje.
Feyenoord wygrał ostatnie trzy mecze z PSV, Heerenveen i FC Groningen. - Jeśli wygrywasz trzy razy z rzędu, w zespole coś się zmienia. Każdy jest szczęśliwy i ma dodatkową pewność siebie. Z drugiej strony, wiemy również, że w niedzielę w meczu z FC Groningen występowały błędy w naszej grze, które musimy poprawić. Ale wygraliśmy i dostaliśmy dodatkowy bodziec, żeby ponownie wykonać dobrze swoją pracę w meczu z Heraklesem - skomentował Vilhena.
Komentarze (1)
Norbi
Vilhena to powinien dostać wolne w meczu pucharowym, bo ostanie dwa występy w lidze, były poniżej jego możliwości.