Arne Slot zadebiutował jako trener Feyenoordu. Trener był na ławce po raz pierwszy w sobotę przeciwko AA Gent.
- Widziałem, że chłopcy byli w pełnej gotowości, co fajnie było zobaczyć. W pierwszej połowie mieliśmy kilka mniejszych lub większych okazji, ale mieliśmy też gorsze fazy. To jest nieodłączne w tym stylu gry. Jeśli jesteś spóźniony, narażasz się na kontry. Z drugiej strony, nie ma stylu gry na świecie, który na nic nie pozwala rywalowi.
- Młodzi zawodnicy zrobili na mnie bardzo duże wrażenie. Nie tylko dzisiaj, ale na przestrzeni całego ostatniego tygodnia. Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę, że po raz pierwszy grali z pierwszym zespołem i że dla nich futbol zatrzymał się rok temu. Po tygodniu jest oczywiście za wcześnie na wyciąganie wniosków.
- Za tydzień gramy z AEK Ateny. Już z kibicami. Zdecydowanie nie mogę się tego doczekać, podobnie jak chłopcy. Zwłaszcza, że tak długo musieliśmy za nimi tęsknić. Jestem pewien, że sami fani nie mogą się tego doczekać.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Komentarze (0)