NEC Nijmegen

Eredivisie
De Kuip

Nie

23.11

14:30

Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

2:1

AZ 2-1 Feyenoord

27.02.2022 14:12; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord Rotterdam przegrał w Alkmaar 2-1, znowu serwując kibicom dwie całkowicie odmienne połowy w swoim wykonaniu.

Od pierwszych minut było zauważalne, że nikt nie zamierza odpuszczać, odstawiać nogi. Walka była głównie widoczna na początku pojedynku. Feyenoord na wstępie wypracował sobie kilka rzutów rożnych, ale po nich nie wynikło nic konkretnego. Portowcy atakowali głównie lewą stronę, gdzie operował będący w świetnej formie Luis Sinisterra.

W 17. minucie AZ otrzymało rzut karny, gdy w polu karnym De Wita sfaulował Hendrix. Do piłki podszedł Karlsson i zamienił jedenastkę na gola. W 27. minucie doszło do tego ponownie. Dośrodkowanie Wijndala na drugi słupek, Senesi sprowadza Sugawarę na ziemię i Higler znowu podyktował jedenastkę. I znowu Karlsson na 2-0. Bijlow wyczuł Szweda, ale nie miał szans obronić mocnego strzału.

W 34. minucie podwyższyło już 3-0. Po dośrodkowaniu w pole karne, Pavlidis trafił w słupek, a piłkę po tym dobił Dani de Wit. Na szczęście VAR odrzucił gola, bowiem na spalonym był Martins Indi. Nie zmieniało to jednak faktu, że Feyenoord kompletnie nie istniał. Nie miał nic do powiedzenia. Nie atakował, popełniał błędy. Nic.

W 42. minucie Justin Bijlow popisał się niesamowitą interwencją, kapitalnie broniąc strzał Karlssona. W pierwszej połowie więcej bramek już nie zobaczyliśmy i w szatni musiały paść ostre słowa, bo tak słabej połowy to dawno nikt nie widział.

Na drugą połowę Arne Slot dokonał od razu jednej zmiany. Tyrella Malacię zmienił Marcus Pedersen. Siedem minut po wznowieniu drugiej połowy, Feyenoord zdobył bramkę kontaktową. Z rzutu rożnego dośrodkował Toornstra, a w zamieszaniu najlepiej odnalazł się Geertruida i wpakował piłkę do bramki.

Ten gol bardzo mobilizująco podziałał na zespół z Rotterdamu, który w końcu zaczął atakować i stwarzać coraz to większe zagrożenie. W 58. minucie Til mógł doprowadzić do remisu, ale jego główkę pewnie wybronił golkiper AZ.

Pierwszy kwadrans drugiej połowy należał do Feyenoordu. Feyenoord wyglądał już lepiej, ale musiał uważać na kontry, które czasami wychodziły niemal z niczego. AZ wystarczyło jedno podanie, żeby znaleźć się w okolicach bramki Bijlowa. W 65. minucie Vindahl znowu uratował AZ, tym razem broniąc główkę Traunera.

Czas mijał, a Feyenoord miał cały czas dużą przewagę, dłużej utrzymywał piłkę i Feyenoord fizycznie wyglądał bardzo dobrze, jeżeli porównamy to z pierwszą połową. Ale dalej brakowało gola wyrównującego. W 73. minucie nastąpiła zmiana w Feyenoordzie, Jahanbaksh zastąpił Hendrixa. Toornstra przeniósł się do środka pola. Tymczasem na samą końcówkę na boisku zameldował się Patrik Wålemark.

Druga połowa należała do Feyenoordu, ale ostatecznie Portowcom nie udało się odrobić strat i ci przegrali w Alkmaar 2-1. Zaważyła na wszystkim pierwsza fatalna połowa, dwa rzuty karne i całkowity brak konkretnych ataków.

AZ - Feyenoord 2-1 (2-0)
19' Jesper Karlsson (karny) 1-0
30' Jesper Karlsson (karny) 2-0
52' Lutsharel Geertruida 2-1

Skład Feyenoordu: Bijlow; Geertruida, Trauner, Senesi (87' Bassett), Malacia (46' Pedersen); Hendrix (73' Jahanbakhsh), Kökcü, Til; Toornstra, Linssen (82' Walemark), Sinisterra

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Feyenoord Rotterdam (@feyenoord)

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

NAC Breda

? - ?

PSV Eindhoven

Ajax Amsterdam

? - ?

Excelsior Rotterdam

FC Volendam

? - ?

FC Twente

Heracles Almelo

? - ?

Go Ahead Eagles

Sparta Rotterdam

? - ?

Fortuna Sittard

SC Heerenveen

? - ?

AZ Alkmaar

Feyenoord Rotterdam

? - ?

NEC Nijmegen

SC Telstar

? - ?

FC Utrecht

FC Groningen

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

9-23 listopada

Feyenoord poniósł bolesną porażkę w Deventer. Zespół prowadzony przez Robina van Persiego nie potrafił znaleźć sposobu na dobrze zorganizowane Go Ahead Eagles.

Video

Go Ahead Eagles 2-1 Feyenoord

Feyenoord ponownie potknął się w lidze. Zespół z Rotterdamu w Deventer ani przez chwilę nie potrafił narzucić swojego rytmu i ostatecznie przegrał 2:1 z Go Ahead Eagles.

Live chat

Gość

Rekord oficjalny w meczu międzypaństwowym jest Australia-Samoa Amerykańskie 31-0
XDDDDD

Gość

Pewnie tak, bo oglądalność największą zawsze mają w Europie

DamianM

GRUPY patrze, Szeszele, 2 gole zdobyte, 53 stracone :O

DamianM

Ciekawe czy godziny meczów na MŚ będa w miare normalne dla nas

Gość

Jutro o 13:00 polskiego czasu losowanie baraży w Europie i tych interkontynentalnych, a już 5 grudnia losowanie grup mundialu

Gość

Drastyczne obniżenie poziomu. Byle kto może awansować, jeszcze do tego tradycyjnie miejsca w barażach za ligę narodów, koszyki, rozstawienia, uje-muje. Chodzi tylko o kasę. Weźcie sobie teraz wyobraźcie fazę pucharową do której wejdą 32 drużyny, tyle co normalnie na mundialu było w sumie.

DamianM

i to jest z jedne jstrony zajebiste, wiadomo, rozszerzyli, ale no, super sprawa dla tych krajów to jest

Gość

Kostaryka i Honduras bez awansu, nawet do baraży XDDD a takie łatwe się wydawały eliminacje bez faworytów. Honduras miałby baraże, ale Surinam uratował samobój Gwatemali w doliczonym czasie XDDD

Gość

Austria tak samo chyba jak Szkocja i Norwegia.
Ostatni raz na mundialu w 1998 roku byli we Francji.

Gość

Ten turniej stał się jakąś kolonią dla biednych :-D haiti :D curacao :D fifa to obrzydliwa organizacja. Były 32 drużyny to nie, trzeba było powiększyć. Brzydzą mnie ci ludzie.

DamianM

Surinam zagra z Boliwią albo Nową Kaledonią

DamianM

ale ten gol McTomminaya top. Teraz widzą Haiti też na MŚ jaja

Gość

Teraz patrze ten skrót szkocja-dania i Hjulmand ze sportingu w pojedynke załatwił szkocji mś swoimi indywidualnymi błędami.

DamianM

Wielki Dick Advocaat. Co chłop ma zdrowie i na starość wprowadził ich na MŚ. Hit. Szacun.

DamianM

Curacao na MŚ woow

Gość

szkocja jak norwegia, pierwszy awans na mś po 28 latach.

Gość

Ale surinam chyba wszedł z najlepszych drużyn z 2 miejsc.

Gość

Haiti za to zagra - z nimi Polska ma rekordową wyraną na mś 7-0 w 1974.

Gość

curacao sie udao :D

Gość

surinam popuścił w majty.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.