W sobotę Feyenoord pokonał AEK Ateny (3-1). Naoufal Bannis był jednym ze strzelców i z satysfakcją patrzy wstecz na mecz towarzyski.
- Na pewno na plus pierwsza połowa w naszym wykonaniu. Niestety straciliśmy gola, ale po tym było już lepiej, był mocny pressing i wyszliśmy na prowadzenie 3-1. Wspaniale było zacząć w wyjściowym składzie. Dałem z siebie wszystko i mam nadzieję, że się pokazałem z dobrej strony.
Napastnik trafił do FC Dordrecht, gdzie musiał się poprawić przede wszystkim pod względem fizycznym i stać się bardziej bezwzględnym.
- Myślę, że jestem na dobrej drodze. Mam jeszcze kilka punktów, które muszę poprawić i na tym się teraz skupiam. Czy skupiam się wyłącznie na pozycji napastnika? Mogę grać w dowolnym miejscu w ataku. Wolę jednak pozycję typowego napastnika, bo myślę, że jestem nim bardziej, niż piłkarzem grającym na skrzydle - dodał Bannis.
Komentarze (0)