Bilal Basacikoglu mimo, że nie może zagrać w środowym meczu z Besiktasem, to i tak pojedzie z zespołem Freda Ruttena na mecz rewanżowy 3.rundy Ligi Mistrzów do Turcji.
Szkoleniowiec Portowców chce, żeby były zawodnik Heerenveen pozostawał we właściwym rytmie i optymalnie był przygotowany na ligowy mecz z ADO Den Haag.
Inny nowy nabytek Feyenoordu, Luke Wilkshere pozostanie w Rotterdamie. Wiele wskazuje, że Australijczyk jeszcze nie wystąpi w Hadze. Sztab szkoleniowy zdecydował, że lepiej, jak weteran zostanie na miejscu.
Komentarze (0)