W dniu dzisiejszym Bilal Başaçıkoğlu złożył podpis pod nowym kontraktem, który będzie obowiązywał do 2020 roku. 22-letni skrzydłowy jest obecnie poza grą, bowiem na początku marca doznał urazu stawu skokowego w meczu derbowym ze Spartą Rotterdam.
- Z dnia na dzień jest co raz lepiej, ale jeszcze nie czuję całkiem ulgi, mam nadzieję, że w ostatnich tygodniach sezonu jeszcze będę w stanie pomóc drużynie - powiedział w środę Başaçıkoğlu. Po podpisaniu nowego zobowiązania względem klubu, Bilal nie krył zadowolenia - To wspaniałe uczucie podpisać moją drugą umowę z Feyenoordem. Czekałem na to.
Bilal Başaçıkoğlu rozgrywa swój trzeci sezon na De Kuip. - W ubiegłym roku poczyniłem kroki, żeby grać lepiej. Zacząłem grać futbol bardziej dojrzały i słyszałem zadowolenie ze strony sztabu szkoleniowego jak i klubu. Tyle zaufania w moją osobę, to jest zawsze miłe, jestem bardzo zadowolony - powiedział napastnik Feyenoordu.
Bilal Başaçıkoğlu zapytany został o swój ulubiony moment do tej pory grając w Feyenoordzie, wybrał dwa takie momenty. - Mój pierwszy gol w ostatnim sezonie grając u siebie z Vitesse, to zawsze będzie wyjątkowe. - Wsparcie Legioen to też wspaniałe doświadczenie, ale z pewnością moja pierwsza nagroda w Feyenoordzie, czyli wygranie ostatniego KNVB Beker to główny najlepszy moment. Mam nadzieję, że w najbliższych latach będzie wiele więcej takich pięknych chwil - podsumował Başaçıkoğlu.
![]()
![]()
![]()
Fot. Feyenoord.nl
Komentarze (0)