Steven Berghuis zagrał w drugim z rzędu meczu reprezentacji i spotkanie z Łotwą zapamięta na zawsze. Bo właśnie w tym pojedynku, kapitan Feyenoordu zdobył premierowego gola w pomarańczowej koszulce.
Gola w swoim stylu, czyli zszedł z prawej strony do środka, mocno uderzył z lewej nogi na drugi słupek i nie dał szans bramkarzowi gości. Ostatecznie Oranje wygrali tylko 2-0, a szans na wynik dużo wyższy, było mnóstwo.
W najbliższy wtorek holenderska drużyna zmierzy się z Gibraltarem.
Komentarze (0)