Steven Berghuis dużo rozmawiał na temat Feyenoordu z Dirkiem Kuytem podczas wakacji na Arubie. Już wcześniej De Telegraaf pisało, że kapitan klubu z De Kuip nakłaniał skrzydłowego do tymczasowego przejścia do Rotterdamu.
- Dirk był z Robinem van Persie w tym samym hotelu, co ja. Z Robinem znałem się już od czasu ostatniego zgrupowania reprezentacji - przypomina Berghuis.
- Z początku rozmawialiśmy o codziennych rzeczach. Ale w pewnym momencie pojawił się oczywiście temat Feyenoordu. Potem wymieniłem się z Dirkiem numerami telefonów. Od tamtej pory pozostawaliśmy w kontakcie - zdradza nowy Portowiec.
Komentarze (0)