Radość po pokonaniu Marsylii w pierwszym meczu półfinałowym Ligi Konferencji nie trwała długo, ponieważ już w piątek Arne Slot i jego podopieczni skupili się na wyjazdowej konfrontacji ligowej z Fortuną Sittard.
Drużyna została podzielona na dwie ekipy. Wyjściowa jedenastka z czwartku trenowała w środku, gdzie przechodziła regenerację po bojach poprzedniej nocy, drudzy, czyli rezerwowi, trenowali na zewnątrz.
Kontuzji po pojedynku z Francuzami nie ma i Slot liczy, że po zajęciach zaplanowanych na dzisiaj, nic się nie zmieni i będzie miał wszystkich do do dyspozycji.
Komentarze (0)